Jestem Tomek i uzalezniłem sie od Coli

Przez ostatnie lata piłem po dwa, trzy litry dziennie. Przestałem trzy tygodnie temu. Ledwo daję radę. Cola śni mi się po nocach. Ale walczę.

[spec_u]

hmm właśnie miałem iśc do sklepu po... cole ale chyba sobie zrobię dzień przerwy :D

[d.....e]

a ja sobie właśnie kupie ;) już dawno nie piłem

[s.....o]

No to ja od siebie dodam też 3 grosze. Coś w tym jest. Piję coca colę codziennie w pracy (prawie litr) i w domu jakieś pół litra. Czy cola uzależnia? Obawiam się, że tak. Jestem w stanie odłożyć colę na bok i jej nie pić kilka dni, ale tak jak ktoś wspomniał wcześniej organizm zaczyna się domagać. Nie mogę wtedy spać (generalnie powinno być odwrotnie, jeśli się napiję to nie zasnę z

[gorzka]

Mój współlokator też pił nałogowo, Pepsi. U niego najwiekszym objawem uzaleznienia było właśnie, że nie mógł zasnąć bez Pepsi, albo też budził się w nocy tylko po to, żeby się napić. A jeśli się zdarzyło, że wieczorem wypił całą, to w nocy ubierał się i szedł na stację benzynową. Przestał po jakimś roku, kiedy zobaczył że ma brązowawe zęby (tzn. zabarwiły mu się koronki i trochę szkliwo).

[blogomotive]

Obstawiam przyzwyczajenie, a nie uzależnienie.

To tak samo jak chipsy przy meczu - znam ludzi, który bez czipsów nie potrafią się na meczyku skupić. Albo piwko przed snem - niektórzy bez tego nie potrafią zasnąć.

[p.....y]

Powiem Wam tak: kiedyś też byłem w podobnej sytuacji. Pijałem przynajmniej 2 litry Coli dziennie, zazwyczaj było tego dużo więcej. Bywało tak, że chodziłem senny do momentu, w którym wypiłem pół litra Coca Coli. Pamiętam, że uzbierałem 100 nakrętek na jakąś promocję szybciej, niż zaczęli rozdawać nagrody, czyli w jakieś 2 tygodnie. Nie czułem się z tym za dobrze, ale co poradzić.

17 stycznia 2007 r. kupiłem sobie kolejną butelkę dwulitrową, wypiłem

[s.....o]

Właśnie na TVP2 w Panoramie powiedzieli, że na forach internetowych zaroiło się od tematów na temat uzależnienia od COCA-COLI - padła nazwa marki, podczas gdy w artykule który został wykopany jest mowa tylko o coli. Ciekawe co na to Coca Cola Company. Wcale bym się nie zdziwił gdyby pozwała TVP.

Przy okazji zacytowano dwie wypowiedzi z wykopowych komentarzy z tego wątku.

[retsef]

Gdzieś czytałem, że wykop staje się najbardziej opiniotwórczym portalem. Może coś w tym jest.

[haker3]

Herbata to używka, kawa to używka, cola to używka, tlen to... pewnie niedłygo też używka...

[Sentinel_of_Moon]

Oczywiście, że tlen to używka i to bardzo niebezpieczna. W 100% kończy się zgonem uzależnionego.

[haker3]

Faktycznie, coś w tym jest. Kiedyś robiłem pewien eksperyment. Szybkie oddychanie bez przerwy przez kilka minut. Wrażenia pod koniec - niesamowite :) Można spróbować...

[baniol]

Hmmm ja gdzieś od 4 lat dziennie piję po 2l coli. Jednak jak nie wypiję przez miesiąc to nie czuję się w jakikolwiek sposób uzależniony, widocznie każdy ma inny organizm.

[P.....t]

skoro pijesz od 4 lat codziennie colę, to jak możesz jej nie pić przez miesiąc?

[natjes]

Od wielu lat po kilka litrów Coli dziennie? Ała. Ja miałem kiedyś podobnie z Pepsi, ale wymiękłem po najwyżej miesiącu. Pod sam koniec po wypiciu szklanki tak mnie rwały nerki, że podziękowałem:P Nawet teraz jak trochę za dużo wypiję pepsi czy Coli to efekt ten sam.

[Sebik89]

Dzięki temu wykopowi dowiedziałem się , że jestem coloholikiem. Spijam regularnie cole od 4 lat z kawałkiem , 2l na dobe. Zauważyłem swoje uzależnienie co do tego specyfiku, ponieważ gdy coli brakło stawałem się nerwowy , zupełnie jak przy braku papierosa. Serio ta cola ma śmiertelne oblicze? Bo jak na razie zauważyłem tylko to że mi rozpuszcza trochę zęby.

[nikczemny_lapserdak]

od Pepsi to sie w głowie pieprzy...

a od Coli sie p%%#$$%i