@Gopik: Nie, to nie jest dobry pretekst. Lotnicza to wylotówka, z tego miejsca w którym on tak jechał zarówno w stronę Rynku, jak i w drugą jest zielona fala i zazwyczaj jeździ się szybko, jest to zresztą rzut beretem od A8. Dodatkowo, na pewno po jednej stronie, a nie pamiętam czy nie obydwóch jest droga dla rowerów, również do samego Rynku.
Należy dodać, że pośrednio przez tego jełopa zrobił się wtedy dość duży korek w tamtym rejonie Akurat pracuję w okolicy. Dużo osób u mnie w firmie spóźniło się wtedy na drugą zmianę.
PS. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jest to "święta krowa". Święta krowa byłby, gdyby jechał chodnikiem 2 cm od pieszych, albo nie ustępował miejsca na przejściach, albo nie respektował praw pierwszeństwa na skrzyżowaniach. Facet jadący pod prąd jedną z
@chanzo: dzisiaj wyjechał mi typ z parkingu, cofając tyłem w A3 sprowadzonej ze stanów... gwałtownie zahamowałem, koleś za mną ledwo się wyrobił.... ja sobie myślę zdarza się.... ale koleś w A3 się poczuł pewniej i na pasach 2 skrzyżowania dalej podczas skrętu w prawo o mało nie rozjechał kobiety, co prawda migało i była na wysepce, ale kolesiowi się bardziej spieszyło, przejechał jej tuż przed nosem......
Komentarze (147)
najlepsze
Pan po prostu trochę przesadził, sam jeżdżę pod prąd rowerem w Wawie ale tylko na jednopasmowych.
To dobry pretekst żeby ten przepis nagłośnić i żeby na większej liczbie ulic było to dozwolone.
Co do reszty zapewne masz racje. ;)
PS. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jest to "święta krowa". Święta krowa byłby, gdyby jechał chodnikiem 2 cm od pieszych, albo nie ustępował miejsca na przejściach, albo nie respektował praw pierwszeństwa na skrzyżowaniach. Facet jadący pod prąd jedną z
@chanzo: dzisiaj wyjechał mi typ z parkingu, cofając tyłem w A3 sprowadzonej ze stanów... gwałtownie zahamowałem, koleś za mną ledwo się wyrobił.... ja sobie myślę zdarza się.... ale koleś w A3 się poczuł pewniej i na pasach 2 skrzyżowania dalej podczas skrętu w prawo o mało nie rozjechał kobiety, co prawda migało i była na wysepce, ale kolesiowi się bardziej spieszyło, przejechał jej tuż przed nosem......