Do wszystkich hejterów - gdyby wy (wasi rodzice) nie oszukiwali, nie potrzebne by były instytucje typu urząd skarbowy. Za poprzednikami: urzędnicy nie mają żadnego wpływu na wysokość podatków, im samym państwo zabiera tyle samo, co każdemu (jak nie więcej, bo to instytucja państwowa i żadne przekręty typu praca na czarno nie przejdą). Urzędnicy nie mają możliwości odliczania podatku, muszą tylko ciągle do wszystkiego dopłacać. I by nie być gołosłownym - kilka osób
Do wszystkich hejterów - gdyby wy (wasi rodzice) nie oszukiwali, nie potrzebne by były instytucje typu urząd skarbowy
I to jest święta racja - op!#$%$$anie państwa na podatkach, ukrywanie dochodów, praca na lewo- a potem się dziwić że resztę społeczeństwa op!#$%$$ają.
Sam znam przypadek 2 takich rodzin. W jednej ojciec pracuje w Niemczech, na czarno, zarania jakieś 6k złotych/miesiąc. Mieszkają w turystycznej miejscowości, więc wynajmuja pokoje turystom. 30 zł za dobę. Takich
Skoro już dzielimy się swoimi biografiami, to wiedz, że utrzymuję się sam. W każdym razie nie masz racji, mówiąc, że ma to głęboko w dupie, bo jak już wcześniej wspomniałem, paradoksalnie największe podatki płacą właśnie urzędnicy, tak więc jest gorącą zwolenniczką reform, ale jako zwykły pracownik nie ma nic do powiedzenia w tej kwestii, tak więc znowu powtarzając się: publiczne linczowanie bogu ducha winnych szarych pracowników jest kretynizmem.
Do wszystkich zwolennikow ZUSu - czy rozwiazanie w ktorym wybieram czy chce placic ubezpieczenie czy nie, nie jest lepsze niz obecna sytuacja? Przeciez nie chodzi o zlikwidowanie ZUSu ale o mozliwosc wyboru.
Odpowiadam na wszystkie komentarze mówiące, że urzędnicy są bez winy.
Otóż ponoszą winę jako elementy maszyny. Każda część pistoletu, od palca strzelca przez spust do naboju przyczynia się od zabójstwa.
Widzicie, sprawa wygląda tak: jeśli pracuję w jakiejś organizacji to całkowicie zgadzam się z jej przekonaniami. Popieram jej system, jej zadania i jej metody. W przypadku urzędu skarbowego popierałbym zabieranie ludziom pieniędzy i przeznaczanie ich na urzędników. Skoro ktoś pracuje w urzędzie
Słyszałeś kiedyś o metaforze? Jak tak bardzo Ci nie pasuje porównanie to przytoczę przykład armii - możesz dostać kulkę w łeb tylko dlatego że dla niej pracujesz i nikogo nie interesuje że tylko wykonujesz rozkazy - jesteś elementem maszyny stanowiącej dla kogoś zagrożenie i mało istotne jest to czy jesteś ochotniki czy poborowy.
Zawsze jak jest możliwość to likwiduje się w pierwszej kolejności dowództwo, jeżeli nie ma to wyrywa się trybiki (tu
matips, idąc twoim tokiem rozumowania - żyjesz w Polsce, to znaczy, że popierasz chore prawo, jakie tu obowiązuje, żyjesz na ziemi, więc zgadzasz się z całym złem, jakie tu występuje, kupujesz paliwo do samochodu = dobrowolnie wspierasz mafie paliwowe etc.
Trochę bezsensu, nie wiem, czy coś da atakowanie ludzi, którzy tylko pracują w urzędzie. Lepiej by było postarać się, żeby jakiś polityk zobaczył niezadowolenie ludzi i chciał na tym zbudować sobie poparcie.
Akcja jest nie do konca perfekt, wrecz wydaje sie smieszna - wiadomo robia ja ludzie za bardzo "przekreceni w druga strone". Ale... przyczyne wytlumaczyli jasno i logicznie i maja racje. Dlatego jakkolwiek by takie akcje nie wygladaly, popieram je, poniewaz ich wynikiem jest wieksza swiadomosc okradanych ludzi. A bez niej nie wykonamy nawet pierwszego kroku, zamiast tego bedzie tak jak dotychczas: machanie reka, place, mam to w d...e potem sie
Szkoda, że nie potrafisz dyskutować, używając od razu argumentów ad personum, cóż..
Kretyński przykład. Definicja z PWN to był jeden z argumentów. Polecam jeszcze zapoznać się z artykułem kodeksu karnego. I nie, nie broniłbym ich. Nie przypominam sobie, by zastraszanie i wymuszanie pieniędzy przez dwóch starszych chłopaków młodszego było zgodne z prawem.
Kurde, patrze sporo na wykopie całkiem niezłych manipulatorów, lepszych od autorów tej stronki. Bo szybko
Szkoda, że w ogóle nie odpowiadasz na temat, temat był o tym, że nie uważasz tych rzeczy kradzieżą, a sądzę, że wymienione przeze mnie przykłady to jest kradzież, a według ciebie nie bo jak to powiedziałeś nie są one potajemnie.
Komentarze (103)
najlepsze
Z poglądami się zgadzam, te wszystkie argumenty i dane są jak najbardziej słuszne, ale sama akcja jest po prostu głupia.
I to jest święta racja - op!#$%$$anie państwa na podatkach, ukrywanie dochodów, praca na lewo- a potem się dziwić że resztę społeczeństwa op!#$%$$ają.
Sam znam przypadek 2 takich rodzin. W jednej ojciec pracuje w Niemczech, na czarno, zarania jakieś 6k złotych/miesiąc. Mieszkają w turystycznej miejscowości, więc wynajmuja pokoje turystom. 30 zł za dobę. Takich
Otóż ponoszą winę jako elementy maszyny. Każda część pistoletu, od palca strzelca przez spust do naboju przyczynia się od zabójstwa.
Widzicie, sprawa wygląda tak: jeśli pracuję w jakiejś organizacji to całkowicie zgadzam się z jej przekonaniami. Popieram jej system, jej zadania i jej metody. W przypadku urzędu skarbowego popierałbym zabieranie ludziom pieniędzy i przeznaczanie ich na urzędników. Skoro ktoś pracuje w urzędzie
Zawsze jak jest możliwość to likwiduje się w pierwszej kolejności dowództwo, jeżeli nie ma to wyrywa się trybiki (tu
Akcja jest nie do konca perfekt, wrecz wydaje sie smieszna - wiadomo robia ja ludzie za bardzo "przekreceni w druga strone". Ale... przyczyne wytlumaczyli jasno i logicznie i maja racje. Dlatego jakkolwiek by takie akcje nie wygladaly, popieram je, poniewaz ich wynikiem jest wieksza swiadomosc okradanych ludzi. A bez niej nie wykonamy nawet pierwszego kroku, zamiast tego bedzie tak jak dotychczas: machanie reka, place, mam to w d...e potem sie
Szkoda, że nie potrafisz dyskutować, używając od razu argumentów ad personum, cóż..
Kretyński przykład. Definicja z PWN to był jeden z argumentów. Polecam jeszcze zapoznać się z artykułem kodeksu karnego. I nie, nie broniłbym ich. Nie przypominam sobie, by zastraszanie i wymuszanie pieniędzy przez dwóch starszych chłopaków młodszego było zgodne z prawem.
Kurde, patrze sporo na wykopie całkiem niezłych manipulatorów, lepszych od autorów tej stronki. Bo szybko
Szkoda, że w ogóle nie odpowiadasz na temat, temat był o tym, że nie uważasz tych rzeczy kradzieżą, a sądzę, że wymienione przeze mnie przykłady to jest kradzież, a według ciebie nie bo jak to powiedziałeś nie są one potajemnie.
Może nasz system podatkowy nie jest idealny, ale gdzie taki jest? Jak już wielu napisało- takie jest u nas prawo i koniec.