204 posłów - likwidujemy koryto, 221 posłów - nie, to dla koryta tu jesteśmy!
Posłowie mieli dziś głosować w sprawie projektu Platformy Obywatelskiej, która zgłosił propozycję zawieszenia finansowania partii politycznych z budżetu państwa. Sejm, niestety odrzucił ten projekt. Świnie dalej żrą za cudze... W linkach powiązanych film z płaczu PISu, obrońców koryta...
![rajcio](https://wykop.pl/cdn/c3397992/rajcio_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 88
Komentarze (88)
najlepsze
Przecież to oczywiste, że na zlikwidowaniu finansowania partii wyjdzie najlepiej PO. Pozbawi swoich konkurentów pieniędzy na przeprowadzenie kampanii wyborczej w następnych wyborach parlamentarnych. Zobaczcie sobie sprawozdania finansowe partii. PO jako jedyna partia ma spore zasoby pieniężne dzięki którym wygrałaby wybory. Tutaj nie chodzi o szczytne cele, tylko o wykończenie konkurencji.
Jakiś czas temu
Przeciez Tusk doskonale wiedzial, ze cos takiego nie przejdzie. A teraz ludzie "zobacza" jakie to PO jest wspaniale i szlachetne, a reszta to bezwstydne zlodzieje.
Rece opadaja kiedy widze ze niektorzy ludzie daja sie na cos takiego nabrac.
Tak jak pisali przedmowcy, gdyby politycy chcieli na prawde coz zrobic, to zajeli by sie ZUSem, biurokracja i chorymi przepisami.
Jasne, ordynacja wszystkiego nie zmieni. Ale jednak, wtedy istnieje większa szansa, że nie dojdzie do sytuacji w której powracają skompromitowani politycy.
Po drugie: naprawdę uważasz, że nie trzeba być znawcą? W takim razie po co, według Ciebie są kierunki takie jak na przykład politologia? Uwierz mi, żeby poznać wszystkie prawidła rządzące polityką potrzeba naprawdę dużo czasu. A i tak potem znajdzie się jakiś taksówkarz, który uzna, że wie lepiej.
Po trzecie: rząd tworzy społeczeństwo, a społeczeństwo to my. Jeśli w
"Jakie to cudowne i wspaniałe, że tylu jest wśród nas, komentujących, wybitnych znawców polityki i polityków."
Wlasnie o to chodzi, ze do tego nie trzeba byc
No to jest argument ... ahh zasobne to studenci mają kieszenie ale w środku puste [tylko że oni mają głos w wyborach].