Podatki (o zgrozo) zostały stworzone, aby pokryć koszty państwa zapewniającego monopolistyczne usługi: policja, sąd, armia i od stosunkowo niedawna wiele innych. Dlatego należy zapytać się jak często i w jakim stopniu statystyczny Polak korzysta z tych usług. Odpowiedź brzmi: średnio. Dlatego łączny koszt utrzymania usług zapewnianych przez państwa powinno podzielić się przez liczbę obywateli i to powinien być podatek. Kropka.
Dziś podatki tworzy się jako swojego rodzaju karę dla palaczy, imprezowiczów, kierowców,
Wizja całkiem ciekawa. Zresztą sam swego czasu bardzo intensywnie zastanawiałem się nad ideą społeczeństwa z prywatnym systemem policyjno-sądowniczym, jednakże za każdym razem w swych rozważaniach dochodziłem do zagadnienia, na które nie znajdowałem dobrej odpowiedzi. Filmik "Machinery of freedom", chociaż bardzo interesujący, również na ten temat nawet nie wspomina. Co zaś jest istotą problemu o którym mówię? Chodzi o sytuację ludzi, którzy z jakiegoś powodu nie mogą (np. nie stać ich)
@K_R_S: sądownictwo jest raczej nierealne jako prywatne, a co za tym idzie ochrona zamiast policji albo innego instrumentu, który będzie egzekwował wyroki.
Wcale nieaktualny i do tego w wielu miejscach nieprawdziwy felieton. W szczególności odnośnie podatku obrotowego. Widać piszący nie przewidział rozrostu korporacji w naszym kraju (w szczególności wielkich sieci handlowych), które transferują zyski za granicę i prawie żadnych podatków nie płacą. Do tego ja uważam VAT (w teorii) za np. bardziej "sprawiedliwy" od podatku dochodowego. VAT płacisz tylko kiedy wydajesz zarobione pieniądze, nie jesteś "karany" podatkiem dochodowym jeśli chcesz trzymać te pieniądze w
Komentarze (6)
najlepsze
Please tell me whare the value is?
Dziś podatki tworzy się jako swojego rodzaju karę dla palaczy, imprezowiczów, kierowców,
Wizja całkiem ciekawa. Zresztą sam swego czasu bardzo intensywnie zastanawiałem się nad ideą społeczeństwa z prywatnym systemem policyjno-sądowniczym, jednakże za każdym razem w swych rozważaniach dochodziłem do zagadnienia, na które nie znajdowałem dobrej odpowiedzi. Filmik "Machinery of freedom", chociaż bardzo interesujący, również na ten temat nawet nie wspomina. Co zaś jest istotą problemu o którym mówię? Chodzi o sytuację ludzi, którzy z jakiegoś powodu nie mogą (np. nie stać ich)