Krapkowice: Eksmisja w Dąbrówce Górnej. W ruch poszła kosa i siekiera
Dramatyczne sceny rozegrały się dzisiaj w Dąbrówce Górnej pod Krapkowicami w czasie eksmisji rodziny Nolberczyków, którzy stracili dom po wielu latach sądowej batalii. Bolesław Nolberczyk nie wytrzymał nerwowo. Chwycił za kosę, siekierę i ruszył w kierunku policjantów.
kielus z- #
- 116
Komentarze (116)
najlepsze
No przydałby się takie lekcje.
@Cyb_pl: dodam do tego jeszcze, że kiedyś znalazłem w rodzinnych dokumentach starą umowę kupna-sprzedaży pola u rejenta, przy której jedna ze stron była niepiśmienna i jako podpis złożyła odcisk kciuka - było to opisane odpowiednią formułką przez rejenta. Niepiśmienni byli a wiedzieli że jak duża transakcja to do rejenta, a nie na gębę....
Kupowałem mieszkanie do kapitalnego remontu od samotnego alkoholika. Cena mieszkania plus szacunkowe koszty remontu i tak stanowiły bezkonkurencyjną ofertę na rynku w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. A facetowi zależało na szybkiej sprzedaży, bo miał nóż
Płakał, żeby podpisali najem bo niby nie chciał, żeby rodzina wiedziała, że sprzedaje - obiecał notariusza za jakiś okres jak wróci. No i mają komornika... Skrajna naiwność niestety.
A jednak batalia sądowa trwała kilka lat i nie zdołali w tym czasie ściągnąć tych dokumentów?
Też mi coś tu śmierdzi.
Gdyby to było takie proste to by wystąpił o zwrot kasy "za opiekę" od 1988.
Utrzymanie, malowanie, pilnowanie itd.
Oczywiście, baba płacze, w tle "polski Niemiec", zła policja i komornik, no po prostu krzywda.
Żal mi tych ludzi bo byłem świadkiem gorszego wałka, chłopak stracił własnościowe mieszkanie w zamian za nic - darował ponad 100k oszustowi.
1. NIE PODPISAŁ umowy kupna sprzedaży u notariusza
2. PODPISAŁ umowę wynajmu
To skąd wiadomo że kłamie ten co "sprzedawał" a nie ten co "kupował"?
A może "kupujący" faktycznie chciał tylko wynajmować, a przez parę lat mu się odwidziało i chciałby dom na zawsze?
Teraz to sam diabeł tego nie dojdzie, więc ważne jest to co na piśmie...
policja i sąd będą w dupie xD
nie rozśmieszaj mnie
Zachowali się trzeźwo i ryzykując swoje życie obezwładnili własnymi rękami kolesia z kosą.
Dobrze , że eksmisja się odbyła ponieważ nie mieli prawa tam mieszkać