Jakby go złapali i przytrzymali do przyjazdu policji to wszystko by było ok. A oni się po prostu nad nim pastwili, co dawało im poczucie władzy i jakąś formę przyjemności.
Ciekawa jestem kiedy w ten sposób zaczną traktować ludzi "niepasujących" tak zwanej władzy. Póki co leją dilerów, homosiów, nielegalnych imigrantów i wszyscy im przyklaskują.
Komentarze (202)
najlepsze