Ktoś dobrowolnie chciałby się ładować w ten korporacyjny bałagan?
Faktycznie, pracownicy Kompani raz w miesiącu dostają zgrzewkę browara, mają darmowe puby (w Tychach i Poznaniu), ale kiedy z tego korzystać? Na bramie są losowo sprawdzani alkomatem, więc jak ktoś myśli, że praca polega na piciu piwa, to się grubo zawiedzie.
Po kilku miesiącach pracy z przekonaniem będzie się twierdziło, że korporacyjne piwo jest najlepsze, a tradycyjnie warzone piwa to chłam. Nie zazdroszczę.
Nawet ciekawa opcja, może i ja spróbuje swoich sił? Tylko nie wiem, czy moja wiedza "piwna" będzie wystarczająca ;p A potem spam na mirko do portalu beerlovers :D
Komentarze (4)
najlepsze
Faktycznie, pracownicy Kompani raz w miesiącu dostają zgrzewkę browara, mają darmowe puby (w Tychach i Poznaniu), ale kiedy z tego korzystać? Na bramie są losowo sprawdzani alkomatem, więc jak ktoś myśli, że praca polega na piciu piwa, to się grubo zawiedzie.
Po kilku miesiącach pracy z przekonaniem będzie się twierdziło, że korporacyjne piwo jest najlepsze, a tradycyjnie warzone piwa to chłam. Nie zazdroszczę.