Warszawa w przededniu wojny. Mobilizacja ludności i początek oblężenia stolicy.
Na filmie zobaczycie Warszawę w 1938 roku, a także w 1939 podczas przygotowań do ewentualnego ataku wojsk nieprzyjacielskich i podczas oblężenia we Wrześniu....
killerpizza z- #
- #
- #
- 53
Komentarze (53)
najlepsze
Dziwne uczucie, jak gdyby ktoś mi coś zabrał.
Teraz Warszawa jest brzydka, odpowiedź na pytanie "dlaczego?" znajduje się na końcu materiału znaleziska...
@zarazwracam byłem ostatnio w muzeum Powstania Warszawskiego,
@feevcio: Tak, to jest ten detal, który pomija się wpajając dzieciom państwowy patriotyzm. Ludzie, którzy walczyli "o Polskę" wedle wszelkiego prawdopodobieństwa nie walczyli o żadną Polskę, ale o swoich bliskich, przyjaciół i przyjaciół tych wymienionych, w odpowiednio mniejszym stopniu im dalej w relacji ze sobą byli. Przy okazji znaleziska o inwigilacji wspominaliśmy sobie niedawno o teorii "małego świata", postulującej iż około 6 przeskoków po linii
zachowajmy proporcje mocium panie. Gruzini o ile pamiętam nie byli bombardowanie dzień w dzień z powietrza i ostrzeliwani bezlitośnie z artylerii
"Niemcy bombardują..."
Teraz już tego się nie usłyszy...wszędzie tylko 'naziści'.
Pieprzy się tyle o "społeczeństwach obywatelskich". JEDYNYM w dziejach społeczeństwem obywatelskim byli Polacy w czasie II Wojny, a Warszawiacy w szczególności. Korespondenci zagraniczni w oblężonej stolicy przecierali oczy ze zdumienia, jak wszystko jest utrzymane w karności i porządku, jak wszędzie panuje dyscyplina i współpraca.
Na propozycję odlotu z Warszawy samolotem przysłanym przez E. Rydza-Śmigłego, odpowiedział gen. J. Rómmlowi jako dowódcy obrony stolicy: "Tak jak Pan dzieli los swoich żołnierzy – tak i ja pozostanę wśród swoich". Znakomity organizator, podtrzymywał ducha oporu ludności żarliwymi przemówieniami radiowymi. Zachowało się nagranie, w którym wypowiedział pamiętne słowa: "Chciałem, by Warszawa była wielka (...) I dziś widzę ją wielką ...". 24 września odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu