k!?$a... jak kiedyś w Teleexpressie jeszcze usłyszałem że co prawda jakiś człowiek udowodnił przed sądem że obsługujący radar nie mieli uprawnień a samo urządzenie homologacji ale i tak kazali mu płacić mandat to myślałem że to pomyłka przecież...
@Wozik: wiem, ale nie odpuszczę. Akurat tego dnia, dosłownie około 100km wcześniej wyjechałem z serwisu po wymianie sprzęgła. Kazali mi przez 300-500km delikatnie jeździć i pilnować obrotów. To pilnowałem, jednocześnie pilnując prędkości. Mam CB więc wiedziałem, że tam stoją. Niestety poruszanie się z prędkościami stosownymi (przepisowymi) nie gwarantuje, że nie zatrzyma Cię policja za rzekome przekroczenie prędkości, czy że nie dostaniesz fotki z wyssaną z palca prędkością. Istnieje jeszcze jeden
Po obejrzeniu tego materiału nie chciałbym brać policji w obronę, ale chyba muszę. Na kim oni mają k!!!a polegać, jak nie na GUM, który wedle ustawy daje im, bądź nie daje, możliwość korzystania z tych, czy innych urządzeń? Zwyczajnie nie rozumiem, dlaczego w opisie uwzględniona jest policja jako ta robiąca z nas idiotów.
To nie oni mają się martwić, czy urządzenia, którymi się posługują są legalne, bądź nie.
@killerpizza: ale oni stoją na straży przestrzegania prawa. Pomimo powiadomienia ich, że w dokumencie nadania Zatwierdzenia Typy - dokumencie bez którego nie można wystawić legalizacji - poświadczono nieprawdę nie kiwnęli nawet palcem, aby wytropić i ukarać sprawcę poważnego przestępstwa. Poświadczenie nieprawdy w dokumencie przez urzędnika zagrożone jest karą o ile pamiętam do 3 lat pozbawienia wolności. Jak rozumiem, tolerujesz popełnianie przestępstwa i imię ścigania wykroczeń. Nie mam więcej pytań.
@wkopywaczwykopywacz: Mozna byloby to wszystko zrobic gdyby w urzedach pracowali ludzie kompetentni a nie "uzdolnieni inaczej" kuzyni politykow.
Czesty test ktory uzywam do demonstracji tego problemu w Polsce. Biore cudzoziemca do jakiegokolwiek urzędu w którym zajmują sie sprawami międzynarodowymi. Ani be ani me po angielsku.
Drugi przystanek - supermarket - ten sam test na dziewczynach ktore np. rozdaja probki sera w supermarkecie. Super znajomosc angielskiego.
"Urzędnicy sprawdzają tylko czy urządzenia spełniają wymogi techniczne."
Urzędnicy GUM nic nie sprawdzają poza nalepka z numerem zatwierdzenia typu i odczytem kilku symulowanych przędkosci.
Dlatego m.in. wydali Świadectwa Legalizacji przestarzałym urządzeniom z Ukrainy które nie spełniają elementarnych wymogów. Poza tym zatwierdzają radar z rejestratorem gdzie rejestrator wedle testów jest niezbędny do identyfikacji najszybszego pojazdu, a potem wydaja Świadectwa Legalizacji na sam radar.
@pankunktator: Przyznam sie, ze na razie tak to wyglada.
Sprawa w prokuraturze od miesięcy, a jedyne co sie stało, prawdopodobnie jako wynik przesłuchania urzędników przez prokuratora, to groźby w stosunku do osób które ujawnily dowody w sprawie, bzdurne skargi na dziennikarzy ze "prześladują" urzędników, grożenie producentowi urządzeń (ktory protestowal od poczatku), ze to on jest winien użytkowania w Polsce urzadzen ktore nie spelniaja wymagan, itd.
Jeden z oficjalnych dowodów, czyli pismo z Komendy Głównej Policji sygn. RD-I-320/316/13/WR z dnia 13.02.2013
„(…) W odróżnieniu od klasycznego pomiaru prędkości urządzeniem radarowym, użycie UltraLyte do kontroli prędkości wyklucza prawdopodobieństwo zarejestrowania prędkości innego pojazdu niż mierzony…”
A więc w przypadku „klasycznych" ręcznych mierników radarowych istnieje jednak takie prawdopodobieństwo... Czy to wymaga jakichkolwiek komentarzy?
A ostatnio mnie capneli pomiarem laserowym z 800m (taka była informacja od zatrzymującego) i jak tu można wycelować z takiej odległości dokładnie w jedno auto.
Odkąd pamiętam zastanawiam się jak to właśnie z suszarkami jest, jaką ja mam pewność że to właśnie ja zostałem namierzony. Przecież to nie robi zdjęć auta itp.? I nikt przez tyle lat nie miał ani razu wątpliwości czy to na pewno jego prędkość została zmierzona?
Policje całego świata wymagają wielodniowych szkolen aby uczyć funkcjonariuszy jak unikać błędnych pomiarów w sytuacjach kiedy jest więcej niz jeden pojazd.
@staryhaliny: Na tym etapie CB radia, mruganie, janosiki, itd.
Non-stop, "władza" sie skarży ze spoleczenstwo jest niejako w wojnie partyzanckiej przeciwko policji. To niby ma byc wina "zlych Polaków" którzy rzekomo nie respektują prawa jak inne narody.
Niby jak maja to robic jak "wladza" uważa prawo za cos co obowiązuje tylko szarych obywateli?
Komentarze (75)
najlepsze
-Niech pan nawet nic nie proponuje bo nas dziś czterech jest a mandat wynosi 100zł to nawet się nie będzie panu opłacało
;D
1. JA
Czy to wymaga jakiegoś komentarza?
Pozdrawiam
To nie oni mają się martwić, czy urządzenia, którymi się posługują są legalne, bądź nie.
Tak
Czesty test ktory uzywam do demonstracji tego problemu w Polsce. Biore cudzoziemca do jakiegokolwiek urzędu w którym zajmują sie sprawami międzynarodowymi. Ani be ani me po angielsku.
Drugi przystanek - supermarket - ten sam test na dziewczynach ktore np. rozdaja probki sera w supermarkecie. Super znajomosc angielskiego.
Po prostu, jesteśmy rządzeni przez
Urzędnicy GUM nic nie sprawdzają poza nalepka z numerem zatwierdzenia typu i odczytem kilku symulowanych przędkosci.
Dlatego m.in. wydali Świadectwa Legalizacji przestarzałym urządzeniom z Ukrainy które nie spełniają elementarnych wymogów. Poza tym zatwierdzają radar z rejestratorem gdzie rejestrator wedle testów jest niezbędny do identyfikacji najszybszego pojazdu, a potem wydaja Świadectwa Legalizacji na sam radar.
Skąd
Sprawa w prokuraturze od miesięcy, a jedyne co sie stało, prawdopodobnie jako wynik przesłuchania urzędników przez prokuratora, to groźby w stosunku do osób które ujawnily dowody w sprawie, bzdurne skargi na dziennikarzy ze "prześladują" urzędników, grożenie producentowi urządzeń (ktory protestowal od poczatku), ze to on jest winien użytkowania w Polsce urzadzen ktore nie spelniaja wymagan, itd.
Ale, sprawa jest bardzo duza
-O, Stefan! Jak tam?
-Nienajlepiej Jasiu, mam sprawę w sądzie o poświadczenie nieprawdy w dokumencie państwowym.
-E tam, się przejmujesz. (stuk!) Niewinny! Następna sprawa!
„(…) W odróżnieniu od klasycznego pomiaru prędkości urządzeniem radarowym, użycie UltraLyte do kontroli prędkości wyklucza prawdopodobieństwo zarejestrowania prędkości innego pojazdu niż mierzony…”
A więc w przypadku „klasycznych" ręcznych mierników radarowych istnieje jednak takie prawdopodobieństwo... Czy to wymaga jakichkolwiek komentarzy?
Policje całego świata wymagają wielodniowych szkolen aby uczyć funkcjonariuszy jak unikać błędnych pomiarów w sytuacjach kiedy jest więcej niz jeden pojazd.
Non-stop, "władza" sie skarży ze spoleczenstwo jest niejako w wojnie partyzanckiej przeciwko policji. To niby ma byc wina "zlych Polaków" którzy rzekomo nie respektują prawa jak inne narody.
Niby jak maja to robic jak "wladza" uważa prawo za cos co obowiązuje tylko szarych obywateli?