tr powinno mieć modyfikacje, np. jeśli rodziciele są uzbrojeni w kapeć i grożą sankcje pt. "nie dostaniesz dolca w tym tygodniu, jeśli nie zaliczysz tego dzieciarze", współczynnik kapcia razy zmienna kopsnij dolca :D
Nie to, że nie mam poczucia humoru, ale ten wzór jest błędny na tak wielu poziomach, że całkiem przestaje być śmieszny. Już wolę podstawiać liczbę Grahama do funkcji Ackermanna...
Nie to żebym był matematykiem, ale to tylko ironiczne przedstawienie z zachowaniem pozorności matematyki. Humor/ironia a matematyka to dwie różne rzeczy.
Komentarze (99)
najlepsze