Pijani woodstokowicze ważniejsi od harcerzy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_2iNpoyUsULsFtTzF0zesx8W9szF0Vntu,w300h194.jpg)
Byli pijani, nie mieli biletów na miejsca siedzące i zajęli miejsca w zarezerwowanym wagonie. Czy potrzeba więcej powodów, by zająć się takimi pasażerami? Ale ani dzielni sokiści ani policja nie poradziła sobie z nimi. Kim były te święte krowy i dokąd jechali? Tak, na Przystanek Woodstock!
- #
- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
Kilka przedziałów było całkowicie zajętych, jednak co dziwne w większości znalazły się 2-3 miejsca, a w trzecim od wejścia była tylko jedna osoba(student z dredami, któremu konduktor nie chciał sprzedać biletu i do tego postraszył, że pociąg będzie zatrzymany przed dworcem i
Ktoś się dziwi? Przecież jak ja słyszę słowo 'Harcerz', a już całkiem w połączeniu 'szkoła muzyczna', to mam przed oczyma obraz nieporadnego dzieciaka, które sobie w życiu nie poradzi, a w dodatku ma za dużo w dupie. Ci rodzice powinni z nimi jeździć na te 'obozy harcerskie', może wtedy taka sytuacja nie miałaby miejsca.
Ci harcerze to dzieciaki z podstawówki. Myślisz że coś by dało jak by taki 10latek do 25latka powiedział "p?@@#$%aj z mojego miejsca albo dostaniesz po ryju"? Prędzej koleś by umarł ze śmiechu...
Incydent z gazety jest przejaskrawiony i zbabrany. Infromacja nieprawdziwa.
@costom: A może po prostu niektórzy z nas nie uważają że ćpanie i tarzanie się w gównie jak świnia jest takie fajne?
Pieprzyć kult dekadencji.