Przypomniała mi się historia mojej nauczycielki od Biologii z Podstawówki.
Pewnego razu jak wracała z pracy jej maluszek się popsuł, a że droga wąska itd. nie bardzo było gdzie zjechać. Za nią stanął jakiś burak Mercedesem i zaczął trąbić. Ta po chwili wyszła do niego, a że miał otwartą szybę to złapała za jego kierownicę i zaczęła sama trąbić, dodając przy tym coś w stylu: " ja tu za pana potrąbie, a
Nie zajechał mu specjalnie drogi, auto wcześniej skręcało, no i myślał że zdąży. Nie wszyscy są doskonali. Natomiast ten buc co trąbił powinien się zatrzymać. Ale nie- typowy rusek, uznał że mu się należało, i nie pomoże....
@crest: powiedzmy sobie szczerze; jeżeli w wyniku trąbienia innego auta przyspieszasz i w konsekwencji wpadasz na latarnię to nie powinieneś prowadzić.
@crest: Właśnie po oglądaniu filmików z Rosji, dochodzę do wniosku, że typowy "rusek" się zatrzymuje. Na większości filmików zatrzymuje się nawet po kilka samochodów (nie biorących udziału w kolizji) i lecą pomagać.
wyjechał, przed samochód, ale pewnie brak klaksonu by zaowocował że by zwyczajnie pojechał, i nic by się nikomu nie stało bo auto z kamerą nie jechało jakoś mega szybko, klakson spowodował nagłą reakcję ucieczki na pobocze, tylko chyba za mocno kierownicą szarpnięte i poszedł prosto w latarnię.
Komentarze (46)
najlepsze
Pewnego razu jak wracała z pracy jej maluszek się popsuł, a że droga wąska itd. nie bardzo było gdzie zjechać. Za nią stanął jakiś burak Mercedesem i zaczął trąbić. Ta po chwili wyszła do niego, a że miał otwartą szybę to złapała za jego kierownicę i zaczęła sama trąbić, dodając przy tym coś w stylu: " ja tu za pana potrąbie, a
@crest: Właśnie po oglądaniu filmików z Rosji, dochodzę do wniosku, że typowy "rusek" się zatrzymuje. Na większości filmików zatrzymuje się nawet po kilka samochodów (nie biorących udziału w kolizji) i lecą pomagać.
@shneider Duplikat? Proszę o link. Na YT wrzucone prze autora godzinę temu a na wykopie w ostatniej godzinie nie ma takiego wykopaliska.
@cidelfons: Za swoją mamę też uważasz tysiące kobiet? Wystarczy taki sam kolor włosów czy może jeszcze musi mieć zbliżony wzrost?
No chyba że twoja mama z twarzy jest podobna zupełnie do nikogo.