Statystyka jest jednak jasna, większośc osób robi Jailbrake tylko po to żeby móc instalować pirackie kopie. Mówienie że jest inaczej jest tak samo prawdziwe jak wmawianie że torrenty wykorzystuje się do ściągania ISO Linuxa.
Nie ma fizycznego sposobu na sprawdzenie czy gra została kupiona czy zainstalowana nielegalnie. Można by to rozwiązać poprzez sprawdzanie czy aplikacja widnieje na liscie kupionych pozycji w AppStore (o ile Apple by stworzylo do tego API), ale to
Według mnie problem polega na tym, że jakaś tam firemka, której produkt zakupiliśmy sugeruje nam jak mamy korzystać z urządzenia, które jest naszą własnością- nikomu nic do tego z jakiego powodu ktoś jailbreak-uje telefon bo przecież powodów może być mnóstwo. To, że większość to robi by piracić wcale nie usprawiedliwia tego typu zachowań wobec tych, którzy zrobili to z innego powodu i jeżeli nie da się ustalić czy gra została
@Errad: To powinno działać w innym kierunku. Jako producent pewnego rozwiązania mogę stwierdzić że używać go mogą tylko osoby o błekitych oczach (bo tak, a co !). To czy firma postępuje słusznie czy nie powinien zweryfikować rynek (co się dzieje własnie teraz), ale nikt nikomu nie narzuca sposobu pracy z urządzeniem. Jeśli nie chcesz się zgodzić na pewne warunki, to tego nie robisz i kupujesz konkurencyjny produkt (w tym wypadku szukasz
Komentarze (73)
najlepsze
Nie ma fizycznego sposobu na sprawdzenie czy gra została kupiona czy zainstalowana nielegalnie. Można by to rozwiązać poprzez sprawdzanie czy aplikacja widnieje na liscie kupionych pozycji w AppStore (o ile Apple by stworzylo do tego API), ale to
Według mnie problem polega na tym, że jakaś tam firemka, której produkt zakupiliśmy sugeruje nam jak mamy korzystać z urządzenia, które jest naszą własnością- nikomu nic do tego z jakiego powodu ktoś jailbreak-uje telefon bo przecież powodów może być mnóstwo. To, że większość to robi by piracić wcale nie usprawiedliwia tego typu zachowań wobec tych, którzy zrobili to z innego powodu i jeżeli nie da się ustalić czy gra została