Jak mnie wnerwiają takie tytuły, co chwile dowiaduję się że są jeszcze uczciwi ludzie. Wiem o tym, bo ja jestem. Pewnie piszą tak ci co by znalezioną drogocenną rzecz lub kupe kasy p@$%??#ili zamiast zgłosić na policje.
Wybacz, mówiąc "Wy" zwracałem się do @NoOne3 (i, pośrednio, jego ojca :p). Ciebie dodałem w @, bo on Ci odpowiedział, a ja odpowiedziałem na to, co on Tobie odpowiedział ;-)
kiedyś znalazłem na stacji pendriva na ziemi gdy tankowałem. W plikach była jakaś podpisana praca dyplomowa. Namierzenie właściciela poprzez fb trwało może 3 minuty.
A wczoraj mojej przyjaciółce uciekł trzymiesięczny szczeniak z zamkniętego ogródka. Kilka godzin poszukiwań nic nie dało, a dzisiaj w pobliskim sklepie ekspedientka powiedziała, że widziała go biegającego w okolicy, a potem jakiś chłopaczek go wziął i jeszcze podszedł do sklepu coś kupić i zadowolony mówił, że sobie go bierze. Szczeniak miał obrożę, więc było wiadomo, że ma właściciela, a ten mały k#%%iel "sobie go wziął". Nosz jakbym dorwał gnoja, to bym mu
@Kaczorra: na polozonej niedaleko stacji paliw ktos porzucil haskiego. Po paru dniach zajechal tam jakis gosc i zaczal robic psu zdjecia. Obsludze powiedzial ze po to zeby wlasciciela zlokalizowac czy jakos tak. Po tygodniu psa ktos przygarnął. Najlepsze bylo jak przyjechal gosc od tych zdjec a ppsa juz nie bylp. Okazalo sie ze wystawil go na allegro i znalazl sie kupiec a tu psa nie ma.. Wyxywal obsluge od zlodzei i
A któż z nas nie zna tego gorzkiego smaku rozczarowania kiedy po oddaniu cennej zguby usłyszy się tylko "dziękuje". Najwidoczniej nie jestem ucieleśnieniem bezinteresownej dobroci bo mi w takich sytuacjach zawsze pozostaje niesmak. Oby w tym wypadku było inaczej.
@Jendrasss: I know that feel bro... to jest tak jak idziesz z laska na randkę, po randce odprowadzasz pod chatę, a ona mówi dziękuje i macha tobie rączką na pożegnanie, aż chce się powiedzieć "szkoda mi na ciebie straconego czasu", a w przypadku cennej zguby pierwsza myśl "powinienem nie oddawać" ;)
@Thorv: Proszę, nie wypowiadaj się w temacie w którym jesteś kompletnie indolentny, zwłaszcza jak już raz napisałeś kompletną bzdurę. Istnieje wiele przypadków gdzie seems można przetłumaczyć na wygląda i nie będzie to żadnym nadużyciem, bo wyobraź sobie, że zdań wcale nie trzeba tłumaczyć tak skrupulatnie, by każde słowo sprawdzać w słowniku. Zresztą to kompletnie nie ma tutaj żadnego znaczenia. Zdajesz się nie rozumieć, że @miczuu po prostu chodziło o "seems logical",
@SiR-SiR: mama niedawno znalazła samsunga galaxy s2, stan idealny - dziwnym trafem miałem sobie takiego kupić, a tu patrz, sam do mnie przyszedł :) Oddałem właścicielowi, kupiłem sobie na allegro 2 miesiące później. I nie martwiłem się tym jak on się czuję, czy go szuka - sumienie mnie gryzło i jakbym go zatrzymał to tak samo jakbym ukradł, a takie coś ryje psychę, odczłowiecza.
@Radaka: Nie wymaga. Przy instalacji systemu użytkownik jest pytany czy chce zabezpieczyć profil hasłem (tak samo jak przy instalacji Windowsa).
Poza tym system można uruchomić bez hasła w tzw "single user mode". Zalogowanie się do dowolnego systemu operacyjnego jeśli mamy fizyczny dostęp do maszyny to nie problem, pod warunkiem że dysk nie jest szyfrowany.
I taka mała dygresja na koniec. Mac to nie system, to marka komputerów. Mac OS to system
Znalazłem parę dni temu na festiwalu muzycznym telefon, dzwoniła znajoma właścicielki tak narąbana, że nie dało się z nią umówić na odbiór, jak próbowałem do niej przemówić to zaczęła kląć i się drzeć - zdegustowany oddałem telefon do punktu rzeczy znalezionych, niech się z nimi dogaduje.
Komentarze (154)
najlepsze
Jak mnie wnerwiają takie tytuły, co chwile dowiaduję się że są jeszcze uczciwi ludzie. Wiem o tym, bo ja jestem. Pewnie piszą tak ci co by znalezioną drogocenną rzecz lub kupe kasy p@$%??#ili zamiast zgłosić na policje.
Wybacz, mówiąc "Wy" zwracałem się do @NoOne3 (i, pośrednio, jego ojca :p). Ciebie dodałem w @, bo on Ci odpowiedział, a ja odpowiedziałem na to, co on Tobie odpowiedział ;-)
Indeed, właściciel się odnalazł
zglosila się jakaś kobieta z dzieckiem i pytala gdzie sie podziali tacy ludzie - az mi sie glupio zrobilo.
W uczciwosci, nawet takiej małej, jest zawsze szlachetność, której ostatnimi czasy w ludziach jakby brakuje.
Podała numery seryjne banknotów?
Poza tym system można uruchomić bez hasła w tzw "single user mode". Zalogowanie się do dowolnego systemu operacyjnego jeśli mamy fizyczny dostęp do maszyny to nie problem, pod warunkiem że dysk nie jest szyfrowany.
I taka mała dygresja na koniec. Mac to nie system, to marka komputerów. Mac OS to system