Aż ciężko mi sobie wyobrazić jak bardzo to musi być opłacalne że opłaca się wydać tyle forsy na skrytki i organizacje oraz opłacenie kogo trzeba. A to przyceież tylko fajki. nie heroina, nie kokaina tylko zwykły tytoń ( fakt że w tym przypadku z dodatkiem całego syfu swiata- koziolek na pudełku zobowiązuje ;p). Jak sobie uświadomię ile to mi państwo pieniędzy kradnie skoro przemyt się opłaca to aż mnie krew zalewa
@Cyrryll: przebicie 1:10, podobnie z jakąkolwiek formą hazardu - monopol daje zyski porównywalne z podatkiem dochodowym, a teraz się wszystko sypie, bo skala jest tak duża, że wygląda na to, np. z paliwem - że więcej idzie przez przemyt, niż oficjalnie
W latach 90tych ten sposób był taki sposób praktykowany przy imporcie drewna z Rosji drogą kolejową. Pamiętam, że tego rodzaju przemyt był co jakiś czas wykrywany w Braniewie.
Komentarze (66)
najlepsze
@