Z uwagi na 'mrugające' zielone światło dla samochodów jak dla mnie to Litwa, lub Austria.
Choć szczerze przyznam, że niewiem w jakich jeszcze krajach występuje to całkiem sensowne rozwiązanie. W zeszłym tygodniu np. widziałem tego typu sygnalizator na jakimś 'wahadle' na robotach drogowych w naszym kraju. Choć u nas oficjalnie nie jest to wprowadzone.
@killerpizza: swietnym rozwiazaniem sa tez liczniki przy swiatlach ile jeszcz epotrwa czerwone/zielone. w miescie mamy takie 2-3 skrzyzowania i uplynnia to ruch.
@ursua: Plac Rapackiego również. Chyba przy szkole muzycznej na Wrzosach też jest ale nie jestem pewien tamtej lokalizacji... Kiedyś czytałem informację, że policja i zarząd są zadowolone z tego systemu i będą go wprowadzać na szerszą skalę... Póki co- nie widać efektów.
Chyba ktos zapomnial zaciagnac recznego zostawiajac samochod na chodniku... No ale jesli to Rosja to kierowca pewnie nie mial czasu na takie bzdury jak parkowanie.
Komentarze (57)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
No może nie z pełną prędkością, ale na pełnym gazie to jechał z pewnością...
Choć szczerze przyznam, że niewiem w jakich jeszcze krajach występuje to całkiem sensowne rozwiązanie. W zeszłym tygodniu np. widziałem tego typu sygnalizator na jakimś 'wahadle' na robotach drogowych w naszym kraju. Choć u nas oficjalnie nie jest to wprowadzone.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora