3h 15min wow, naprawdę trzeba być sprytnym, żeby w tym czasie skołować zimny napój:D Chyba coś nie tak z ich zamrażarką, bo u mnie po 3h to colę muszę zostawić na chwilę, żeby odtajała i dało się ją wylać z butelki.
Motyw znany chocby z reklamy piwa, jesli dobrze pamietam. Gosc bierze piwo schlodzone na maxa ale jeszcze nie zamarzniete i mocno stawia na ziemi wstrzasajac zawartosc dzieki czemu piwo zamarza na oczach. To byl albo Miller albo Corona. A tu przyklad nie z reklamy: http://www.youtube.com/watch?v=W0fURJg-K0A
@Bunch: Nie trzeba po wyjęciu jakoś szczególnie wstrząsać. Po wyjęciu i otwarciu płyn ma temperaturę <0°, a temperaturę zamarzania ~0°, więc chce zamarznąć i wystarczy mały bodziec żeby to zrobił.
@AMAHORSE: Dokładnie, a najlepiej najpierw w denko, a potem ścianki.
Chodzi o to, aby bąbelki ze ścianek się oderwały przed otworzeniem puszki. Gaz się zdecydowanie lepiej kompresuje od płynów, przez co po otworzeniu puszki różnica gęstości pomiędzy napojem, a gazem drastycznie się zwiększa, a więc bąbelki (które się gromadzą na ściankach ze względu na to, że nie są idealnie gładkie), są gwałtownie wypierane przez płyn i szybko płyną do
Komentarze (113)
najlepsze
chociaż nie polecam go później pić(po odmrożeniu), aczkolwiek lody piwne całkiem spoko.
I oglądałem bez dźwięku ten film bo inaczej nie mogłem.
@AMAHORSE: Dokładnie, a najlepiej najpierw w denko, a potem ścianki.
Chodzi o to, aby bąbelki ze ścianek się oderwały przed otworzeniem puszki. Gaz się zdecydowanie lepiej kompresuje od płynów, przez co po otworzeniu puszki różnica gęstości pomiędzy napojem, a gazem drastycznie się zwiększa, a więc bąbelki (które się gromadzą na ściankach ze względu na to, że nie są idealnie gładkie), są gwałtownie wypierane przez płyn i szybko płyną do
@latajacy_pomidor: Pukaj od tyłu, w końcu ci się uda, powodzenia