@Danny10: Anegdotka ze studenckiego życia mojego wujka. Otóż razem ze znajomymi szli na zajęcia, na uczelnię. Stwierdzili, że mają jeszcze trochę czasu, więc wykręcą jakiś numer i jak jeden mąż stanęli w kolejce przed drzwiami zamkniętego sklepu. Niemal natychmiast zainteresowało to wszystkich przechodniów, bo przecież skoro ludzie stoją w kolejce to pewnie coś na sklep rzucą. Na pytania co rzucili odpowiadali, że stoją, bo inni stoją i w sumie sami do
Świetna gra. Lecz u nas występuje problem z interpretacją instrukcji. Może ktoś pomoże. Otóż gracz dostaje kartę kolejki "Towar spod lady", która mówi o tym że jeżeli jest pierwszy w kolejce to ma zabrać towar i iść do domu, lecz żaden jego człowiek nie jest pierwszy. Nie ma ruchu. Musi pasować. Odkłada karty kolejki z ręki na swój stosik. I teraz to pytanie. Czy te karty odkłada tak, że na samej górze
@zakopywywacz: Tak się składa, że kumpel który mi tłumaczył tą grę ( i zarazem stworzył zygmynta augusta) był też jej wydawcą czy coś w tym stylu to mówił, że jak nie masz jak już wykorzystać kart(albo po prostu nie chcesz już żadnej użyć) to pasujesz i zostawiasz karty na ręce, a następnego dnia dobierasz z przetasowanych kart do 3 na ręku.
To teraz juz wiem po co IPN tyle pieniedzy - opracowanie koncepcji gier musi byc bardzo kosztowne i do tego potrzebny jest caly sztab historykow i prawnikow zatrudnionych za moje pieniadze.
Świetna gra, kiedyś jak byłem u znajomych to graliśmy w to 2 albo 3 wieczory po kilka godzin. Gorzej jak po kilku piwach zaczęło się sytuację źle oceniać i za bardzo kombinować, no ale tak czy inaczej polecam ; )
@wojtynaaa: Oficjalne wydanie europejskie IPNu to wersja Polska, gdzie 50% pudełka to... instrukcje w każdym możliwym języku : D Mamy zatem w środku dodatkowo instrukcje w języku angielskim, niemieckim, japońskim, rosyjskim i hiszpańskim - każda instrukcja zawiera naklejki, które są nakładkami językowymi dla kart, tak, aby można było na stałe przerobić zestaw na inny język.
Komentarze (76)
najlepsze