To ja mam ciekawostkę może nie o jedzeniu, ale niejako pokrewną: żołądek krokodyla jest w stanie strawić beton. Żołądek studenta jest w stanie strawić żołądek krokodyla.
Na wyprodukowanie wiadra dobrej pasztetowej, żeby się tłuszcz nie rozpływał, trzeba dać jedną rolkę papieru toaletowego. On decyduje też o kolorze końcowego wyrobu.
W sumie zrobili mi tylko smaka na jakiegoś kebaba albo zestaw w Mc. Naprawdę, nie wiem jak kogoś może to ruszać bo podejrzewam, że większość produkowanego żarcia tak wygląda, a jakimś cudem nadal ludzie żyją. Mięso to niby magicznie się pojawia? Też trzeba zabić zwierzaka, obedrzeć ze skóry i jakby to zobaczyć to dopiero może się odechcieć jeść, a tutaj to nic specjalnego.
Komentarze (22)
najlepsze
Poza tym papier i metale cięzkie i dużo, dużo wody, żeby porządnie puchła jak się ją grzeje w mikrofali.
Komentarz usunięty przez moderatora