Wczoraj to w ogóle całe Tychy sparaliżowane. Nie dość, że remontują tam drogi(nie wiadomo ile już czasu) to jeszcze taka ulewa.
Akurat wczoraj jechałem tam obok Tesco i chciałem zjechać pod wiaduktem. Zrobił się korek i nagle auta zaczęły nawracać wjeżdżając na chodnik, trawnik i jadąc tak po poboczu obok przystanków. Jadę dalej a tu się okazało, że pod wiaduktem jest taka kałuża wody, że samochód się zatopił. Kilka minut wcześniej tych
Komentarze (142)
najlepsze
Akurat wczoraj jechałem tam obok Tesco i chciałem zjechać pod wiaduktem. Zrobił się korek i nagle auta zaczęły nawracać wjeżdżając na chodnik, trawnik i jadąc tak po poboczu obok przystanków. Jadę dalej a tu się okazało, że pod wiaduktem jest taka kałuża wody, że samochód się zatopił. Kilka minut wcześniej tych
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora