Sezon na motocykle. Czarna seria na drogach

Początek lata i dobra pogoda zachęcają miłośników jednośladów do wyjazdu na drogi. Niestety praktycznie w każdy weekend słyszymy o tragicznych wypadkach z ich udziałem.

[D.....t]

Gorsi od motocyklistów są tylko cwaniacy jeżdżący na suwak. Takim to zawsze blokuję drogę swoją Carismą.

[c.....a]

@Zachary: chyba wie lepiej czym blokuje!

[P.....z]

@Dezodorant: i zamiast jabłek wtryniasz cebulę? ;)

[qupi]

denerwuje mnie wzajemne napuszczanie się i napinka na "puszkarzy", "pedałów", czy też "dawców organów" debli trafi się wszędzie niezależnie od tego czym się porusza, a wystarczy trochę pomyśleć i ... uśmiechnąć do kogoś kto słabiej sobie radzi na drodze w ramach tolerancji

i jeszcze tak, ku pamięci: "to nie prędkość zabija, tylko niekontrolowana jej utrata"

[josoof]

@qupi: Mnie też to denerwuje. A tak swoją drogą, pierwszy przykład wypadku z artykułu piętnującego motyckilistów: "Kierowca motocykla honda uderzył w chevroleta spark, który nie udzielił pierwszeństwa przejazdu. "

[maqs7]

@josoof: Też ostatnio prawie wymusiłem pierwszeństwo na motocykliście. Był daleko ale jadąc powyżej 100km/h zbliżał się 2 razy szybciej niż powinien. Jeszcze na trasie rozumiem ale nie w centrum miasta.

[mojwa]

Dziwi mnie pisanie w artykule o brawurze motocyklistów, a zaraz potem podawanie przypadków wypadków śmiertelnych z winy kierowcy samochodu.

Sama jeżdżę tylko samochodem, ale mam szacunek dla motocyklistów, bo wiem, że w razie wypadku ja w swojej puszce z zapiętymi pasami czy poduszkami powietrznymi mam zdecydowanie więcej szans niż człowiek na motocyklu. Szanujmy się nawzajem.

[maddox84]

i autem, ale nie zgodzę się z jednym - z motocyklami pojawiającymi się znikąd.

@Rivriet: możesz się nie zgadzać, ale tak się zdarza. Miesiąc temu, niestety nie miałem jeszcze wtedy kamerki w samochodzie, miałem taką sytuację. Co prawda to nie mi się koleś na motocyklu pojawił znikąd ale kolesiowi który akurat mnie wyprzedzał. Sprawa wyglądała tak, że koleś Skodą wyprzedzał mnie lewym pasem na węźle (droga dwupasmowa, z pasem rozbiegowym). W

[imo0mfg]

@mojwa: Tak, tylko teraz pytanie - ile z tych wymuszen bylo rzeczywiscie wymuszeniami. Mam na mysli sytuacje kiedy rozgladasz sie po kilka razy w obie strony, jestes pewien ze masz czysta droge, a tu nagle pojawia sie motocykl i nieszczescie gotowe. Latwo napisac, ze wymuszenie, ale chcialbym wiedziec jaka predkosc mialy matory w chwili zderzenia. W sumie sie nie znam (wypadki w artukule byly smiertelne), ale przy predkosci 50-60km/h (teren zabudowany)

[R.....d]

Ja fanfaronię - nie dość, że wykop o wypadkach, o tym, że często przekraczane są bezpieczne prędkości - to w komentarzach widzę iż jeszcze się decybele chwalą jak mkną po mieście i się jarają speedingiem ..... a potem bździągwa, szlochy i ochy bo ludzie za wariatów mają, że od dawców wyzywają, że nie tolerują na ulicy i specjalnie zajeżdżają.

Latam na moto od początku lat 90-tych i wstyd mi normalnie za was!

[R.....d]

@bigger: LWG, szerokości kolego.

[bigger]

@Radbard: Amen.

I do zobaczenia na trasie,

Trzymaj sie Kolego.

[bigger]

A o wypadkach puszkarzy nie slyszymy codziennie, tak ? ;)

[tbwa]

@bigger: No oczywiście, że nie. Nie są takie efektowne :)

Ale przecież wszyscy szukają sensacji; nawet 100 wypadków samochodowych, w których zginie nawet 10 osób nie jest tak opisywanych jak 1 wypadek motocyklowy. Zawsze tak będzie i chyba się trzeba do tego przyzwyczaić.

[v.....r]

@tbwa: nie wspomne o quadach...

[LDevil]

motocyklista uderzył w nieoznakowany radiowóz, który stał na skrzyżowaniu czekając na zielone światło.

Na pewno policjanci nie patrzyli w lusterka!!!

A tak swoją drogą ciekawe czy dogadali się, czy też wzywali policję :)

[trysekcja]

jeżdżę na motocyklu od niedawna i niestety muszę napisać, że na drodze póki co jestem świadkiem idiotycznych zachowań kierowców samochodów względem motocyklistów, a nie odwrotnie. co chwila jak stoję na światłach to podjeżdża jakiś pacan samochodem typu pełnoletnie bmw i zaczyna gazować :/ ja stoję spokojnie, a kierowcy chcą prowokować do wyścigów. nie wiem o co im chodzi, zaznaczę jeszcze, że nie jeżdżę ścigaczem tylko małym (125cm), zwykłym turystycznym motocyklem. i chyba

[pakeroso]

@trysekcja: wyprzedzanie wolnego motocyklisty na mieście to norma.

Ja gdy widzę z daleka, że na skrzyżowaniu zapala się czerwone odpuszczam manetkę i jadę sobie dosyć wolno, a w tym czasie muszą mnie wyprzedzić zawsze ze 2 auta, żeby stać na czerwonym tak samo jak ja, ale przede mną.

[s.....l]

@trysekcja: Turystyczne 125? Pozdrawiam kierowcę varadero?

[Phate77]

Dwa kółka oferują dużą prędkość i małe bezpieczeństwo za relatywnie mniejsze pieniądze w porównaniu z samochodem o podobnych osiągach. Kto jest na tyle zdesperowany, żeby "bawić się" jeżdżąc 200km/h w terenie zabudowanym i jednocześnie na tyle ubogim, że nie stać go na na tor czy wyścigowy samochód? Młodzież z zaniżoną oceną ryzyka, dlatego kończy się to wszystko tak a nie inaczej. Każdy z ludzi mieszkających w dużym mieście zna przynajmniej kilka młodych

[Phate77]

@B4IDie: dla mnie to jest IDIOTYZM jak skoki do Wołgi które ostatnio oglądaliśmy, nie wiem też czemu w każdym komentarzu piszesz o "bólu dupy"?

[robgr85]

nie taki morał chciałem żeby płynął z mojej wypowiedzi - powiem więc inaczej - starszych i bogatych w sportowych samochodach jest na drogach niewielu Ci bogaci, to ludzie częściej mający poukładane w głowie niż dzieci/młodzież na motorach za 5-10tys zł, których jest bez porównania więcej. Jest ich dużo, jeżdżą często bezmyślnie, ich "maszyny" to rozlatujące się trupy, ale 2 paki wycisną więc efekt jest jak na zdjęciu ze znaleziska.

@Phate77: no

[pawner1]

Jeżdżę sporo motocyklem. Głównie okolice Warszawy. Daje się zauważyć, że kierowcy aut w korkach są bardziej przychylni niż choćby 3 lata temu. Nie można jadąc motocyklem oczekiwać że jest się ze świętym prawem przepisów. Oraz tego, że każdy inny użytkownik drogi Cię zauważy. Na drogach nie ma jedynie wspaniałych kierowców, są ludzie starsi, są małolaty itp. Na motocyklu trzeba jeździć jakby sie nigdy nie miało pierwszeństwa.

Osobiście lubię szybki start, przepcham się

[Mete]

@pawner1: ja bym to ujął w ten sposób: im dłużej jeździsz, tym większego szacunku do innych nabierasz... i tutaj chodzi mi o każdego użytkownika drogi

[optimistic07]

Tu jednak bardziej wiek sie liczy, starsi motocyklisci jezdza z glowa, mlodziaki lubia sie popisywac!

[bigger]

@optimistic07: Cos w tym jest. Jezdze juz jakas chwile i pomimo posiadania wczesniej plastikow nie ciagnelo mnie specjalnie do predkosci, aczkolwiek glupot narobilem na 2oo sporo. Wszystko zmienilo sie jak sie urodzily maluchy :)