Musze przyznać, że jeden z lepszych przykładow populizmu i demagogii na wykopie.
Nie wiadomo, czy wypisują mandat. Nie wiadomo, czy za pływanie kajakiem. I jeszcze znienawidzona HGW w opisie, żeby tylko lemingi wykopały.
Podczas powodzi jest dokładnie to samo - wyłapują takich delikwentów, legitymują i sprawdzają, czy czegoś nie ukradli. Jest sytuacja nadzwyczajna i trzeba się dostosowac do poleceń służb mundurowych. Gdyby tym stukniętym kajakarzom coś się stało, to byłoby larum, że
@piastun: Zapytaj rodziców, a może lepiej dziadków (bo podejrzewam, że i rodzice zbyt wiele kontaktu z MO nie mieli, taki młodziutki się wydajesz z gadki), a potem się wypowiadaj w temacie. Kiedy Ci wypunktują te różnice, a zrobią to jeśli walczyli z systemem - wtedy może zrozumiesz. I pamiętaj, jeśli oni nie będą widzieli różnic, to znaczyć będzie, że w tym systemie siedzieli, czy chcesz tego, czy nie chcesz :)
@boubobobobou: Chyba tylko spisanie. Oni się czaili żeby zwodować kajak, policja powiedziała że nie mogą tu pływać a na pytanie dlaczego odpowiedzieli że po drogach krajowych nie wolno pływać mandatem. Policja podchodziła łagodnie i z humorem więc co najwyżej ich spisali bo musieliby ich mocno wkurzyć żeby uśmiechnięty policjant zaczął mandat za głupotkę wypisywać. To nie straż miejska.
Komentarze (75)
najlepsze
Nie wiadomo, czy wypisują mandat. Nie wiadomo, czy za pływanie kajakiem. I jeszcze znienawidzona HGW w opisie, żeby tylko lemingi wykopały.
Podczas powodzi jest dokładnie to samo - wyłapują takich delikwentów, legitymują i sprawdzają, czy czegoś nie ukradli. Jest sytuacja nadzwyczajna i trzeba się dostosowac do poleceń służb mundurowych. Gdyby tym stukniętym kajakarzom coś się stało, to byłoby larum, że
Porównujesz rezimowe MO z dzisiejszą policją? Uważasz, że sytuacja jest tożsama? Radzę wytrzeźwieć, albo dorosnąć.
@SGajusz: No, a oni kajakiem chcieli to czemu nie mogli?