Prawdę mu powiedziała. Możliwe, że zbyt ostro ale należało się. Ładnie wyszło, jak Jachimek na końcu powiedział "ciekawe co pani Maja powiedziała przed wejściem na antenę". Te zdanie pokazuje, że TVN wpuszcza na antenę tylko tych "poprawnych politycznie" i przez to kreuje swoją rzeczywistość.
oj tam zaraz... po prostu chca wiedziec co masz zamiar powiedziec, czy jestes w pelni rozumu, niezbyt pijany i potrafisz sie wyslowic, zeby nie bylo szopki. Wszystko leci na zywo wiec tak czy siak powiesz co chcesz...
z drugiej strony, moze niech sie wypowie ktos kto tam dzwonil, bo ja tego nie robilem i moge sie mylic, hehe
Rozbawiła mnie, gdy w pewnym momencie zaczęła zwracać się do Miecugowa tonem jakiego zwykle używa się wobec niegrzecznego dziecka. "To jest brzydkie co wy robicie!"
Forma w jaki sposób Maja przekazała to co myśli - żenua ale uważam podobnie jak ona, że TVN pierze mózgi półinteligentom. Poznalem jak co niektórzy mają wyprane mózgi gdy zamieszkałem jakiś czas temu z kilkoma studentami popularnych kierunków "administracja", "zarządzanie" i coś tam z ekonomią. Wszyscy trzej uczyli się słabo, wiele egzaminów w plecy, ale TVN leciał na okrągło i na PIS nawijali bez ustanku. Przyznam, że też głosowałem na PO (teraz
fidelxxx: wykop dotyczy TVN i do tego się odniosłem. Moje poglądy na temat rydzykowych audycji są podobne jak programy o polityce w telewizji, wszystkie piorą mózgi na swój sposób zapewniając tym jakieś korzyści dla ich twórców i sponsorów.
Wierz lub nie ale mieszkałem z nimi i nie mogłem wyjść z podziwu jak można bardzo być uzależnionym od jednej stacji.
Jeśli nie widzisz związku między ich słabą nauką a ich poglądami to jestem
fidelxxx: gdyby byli inteligentniejsi to nie musieli by się bardzo zmuszać do nauki i prawdopodobnie lepiej przetwarzali by do nich docierające informacje i byliby w stanie zauważyć ukryte manipulacje w informacjach które do nich docierają. Skoro nie potrafili wyobrazić i przyswoić sobie wiedzy naukowej, która przez charakter studiów jest związana z funkcjonowaniem państwa, stąd też takim ludziom można wciskać każde g0wienko aby było tylko ubrane w ładny papierek, tak też moim zdaniem
Ja tam tego nie oglądam. Ona też nie powinna jeśli jej się nie podoba, no bo co dał jej ten telefon? Chyba nie wierzyła, że przez to, że tam zadzwoni, jutro wyrzucą program z ramówki, a jeśli w to wierzyła, to to jest odpowiedź dlaczego on ma "gruby portfel", a ona nie:D W ogóle jak można tak bezczelnie wytykać komuś ile zarabia. Jak można w ogóle komuś wytykać, ile zarabia, skoro pracuje
Ale tak szczerze - oglądałem parę razy Szkło i muszę powiedzieć, że to kpina a nie program dla inteligencji. Odczułem zażenowanie. Skupiają się na wyśmiewaniu takich oto oszołomów dzwoniących do studia albo PiSu. Na tym polega intelektualna wyższość? Tubka propagandowa. Równie dobrze mogliby zrobić inkorporację do show Majewskiego, podobny poziom.
Nie oglądam tego pseudo inteligentnego programu, żałuję tylko, że tak inteligentni ludzie dali się namówić do prowadzenia tej farsy. Jak można przez godzinę codziennie cynicznie, ironicznie, prześmiewczo choć często z klasą komentować co zrobił polityk tej partii albo innej? To jest program na inteligencji? Orwell w "1984" pisał "media zajmują się nie polityką, tylko politykami, nie istotą problemów, gospodarką, tylko grami politycznymi, przeciąganiem liny..." Mając to na uwadze zobaczcie co pokazują w
Zgadzam się poza jednym: Oni nie robią tego z klasą. To mało wyszukane knajackie dowcipy z szyderczym uśmiechem uchachania z samego siebie "haha właśnie to powiedziałem, słyszeliście to? haha, zażartowałem z Kaczyńskiego, jestem inteligentem, czyż nie? haha"
Z klasą to były dowcipy np. Fedorowicza, który nota bene leciał po wszystkich równo a nie skupiał się na jednej partii.
Komentarze (128)
najlepsze
Zadzwoniłem kiedyś, czekałem i odłożyłem słuchawkę zanim wpuścili mnie na antenę, bo zapomniałem co chciałem powiedzieć. :P
z drugiej strony, moze niech sie wypowie ktos kto tam dzwonil, bo ja tego nie robilem i moge sie mylic, hehe
Dobrze, że mimo wszystko redaktorzy SK nadal potrafią utrzymywać dystans ;)
Nie powiedziała nic konkretnego... Stek niechlujnie złożonych pseudoobelg bez najmniejszego sensu ;]
A Miecugow mógł zasłużyć na drugą http://sp%$%#%%aj.org/ ;] zaprzepaścił taką szansę... ;)
Wierz lub nie ale mieszkałem z nimi i nie mogłem wyjść z podziwu jak można bardzo być uzależnionym od jednej stacji.
Jeśli nie widzisz związku między ich słabą nauką a ich poglądami to jestem
Z klasą to były dowcipy np. Fedorowicza, który nota bene leciał po wszystkich równo a nie skupiał się na jednej partii.