Nie no ja chce takiego kolesia zeby mnie uczyl jezdzic xD:D:D zero stresu, mila atmosfera, szybko bym sie nauczyl jezdzic... a tak na serio to tego kolesia moglo by cos potracic...
Ja na "dzień dobry" powiedziałem instruktorowi, że nie życzę sobie słów nieprzyzwoitych oraz preferuję formę "pan" przy kontaktach, i do końca kursu tego typu zachowań miałem. Kwestia dogadania się albo zmiany instruktora.
kazdy instruktor coś potrafi sie wkurzyc ale ten przesadza już dochodzi do rekoczynow i juz totalnie go wyzywa od najgorszych a przeciez ktos dopiero sie uczy to skad ma juz wszystko wiedziec a jak instruktor jezdzi 30 lat autem to juz chyba wie wszystko powinni mu cos zrobic a ludzie przed wybraniem szkoly powinni sie zorientowac kto ja prowadzi
Częściowo poza tematem - Niech mi ktoś wyjaśni, skąd osoby, które zakopały film z notką "informacja nieprawdziwa" wiedzą, że faktycznie jest nieprawdziwa?
Pierwsze wrażenie? Zabiłabym go(instruktora). I choć ze mną nie było takich manewrów to powiem, że najgorszym początkującym takie wydzieranie się nie pomoże w żadnym przypadku!!!
Szczerze mówiąc, nie wydaje mi sie, żeby ktoś normlny dałby sobie tak jechać za swoje pieniądze, na swoje życzenie. Albo to fejk albo kursant jest dupą po całości.
Standardowy odruch to tylko: kuksaniec w żebro i pendem na komendę/komisariat lub na wytrzeźwiałkę z instruktorkiem.
Komentarze (99)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Po to mamy "nie nadaje się" ;P
Żenada... Hołd dla kursanta!!!!!!!
Standardowy odruch to tylko: kuksaniec w żebro i pendem na komendę/komisariat lub na wytrzeźwiałkę z instruktorkiem.