"Zaklepywanie" roweru może się jednak nie opłacić. Kłódkę bowiem i tak przetną pracownicy Nextbike, a ostatni właściciel może otrzymać spory rachunek za swoje cwaniactwo. Zabezpieczenie roweru prywatną linką jest bowiem traktowane jako jego dalsze, ciągłe wypożyczenie.
a co jeśli linkę założył nie ostatni właściciel tylko ktoś po nim przyszedł i zaczepił?
Czy na stacjach jest monitoring? Dobrze by było, żeby nie doprowadziło to do patologii typu, że ktoś "dla żartu" najtańszą zapinkę za 10zł, a rano dowiadujemy się, że konto zablokowane i z debetem przez karę finansową...
Druga opcja to zaopatrzyć się w nożyce do metalu na wypadek właśnie takich zapinek...
k!!%a aż mi się przypomniało jak na wakacjach 2012 w Egipcie polaczki (bo jak inaczej ich nazwać?!) potrafili wstać o 6 rano i zap$%#%@@ać nad basen by rzucić ręczniki na leżaki i tak zarezerwować sobie miejsca.... po prostu wstyd i żal.
k@#@a aż mi się przypomniało jak na wakacjach 2012 w Egipcie polaczki (bo jak inaczej ich nazwać?!) potrafili wstać o 6 rano i zap!@!%@@ać nad basen by rzucić ręczniki na leżaki i tak zarezerwować sobie miejsca.... po prostu wstyd i żal.
@dzejkob98: za to zaradni i bogaci Niemcy dawali napiwki obsłudze hotelu, żeby ta rezerwowała je dla nich. Tak było parę lat temu i podejrzewam że nic się w tej
Przecież to jest norma w sezonie i nie tylko wśród polaczków. Jak ktoś jest fanem bicia się o miejsce przy basenie/barze/plaży/klubie cokolwiek to niech jeździ w sezonie
Poza sezonem, np 2 połowa września, jest akurat temperatura, a ludzi 2 razy mniej, i nie ma takich sytuacji. No i dużo taniej
Czy ja dobrze przeczytałem? "W tym sezonie zanotowaliśmy już kilka przypadków zabezpieczenia rowerów prywatnymi zapinkami " Aha, od początku sezonu było już kilkadziesiąt tysięcy wypożyczeń, a tutaj robi się cały artykuł, tezy i generalizuje "nie masz cwaniaka nad Warszawiaka" po tym jak KILKU nienormalnych gości założyło swoje linki. Bardzo fajnie.
Poza tym w artykule jeszcze dodali "Czasem wynika to z troski o rower, aby nie pozostawić go bez żadnego zabezpieczenia, gdy z
Komentarze (80)
najlepsze
a co jeśli linkę założył nie ostatni właściciel tylko ktoś po nim przyszedł i zaczepił?
@kamdz: Ciężar udowodnienia tego przed sądem leży po stronie powoda. Nie ma sensu akceptowanie wszelkich opłat karnych bez zastanowienia.
Druga opcja to zaopatrzyć się w nożyce do metalu na wypadek właśnie takich zapinek...
@dzejkob98: za to zaradni i bogaci Niemcy dawali napiwki obsłudze hotelu, żeby ta rezerwowała je dla nich. Tak było parę lat temu i podejrzewam że nic się w tej
Przecież to jest norma w sezonie i nie tylko wśród polaczków. Jak ktoś jest fanem bicia się o miejsce przy basenie/barze/plaży/klubie cokolwiek to niech jeździ w sezonie
Poza sezonem, np 2 połowa września, jest akurat temperatura, a ludzi 2 razy mniej, i nie ma takich sytuacji. No i dużo taniej
To raczej jakiś burak ze wsi
@SiR-SiR: Warszawiacy spod Lublina
Poza tym w artykule jeszcze dodali "Czasem wynika to z troski o rower, aby nie pozostawić go bez żadnego zabezpieczenia, gdy z
Komentarz usunięty przez moderatora
można kupić linki za 5 zł i zapiąć nimi rowery których nigdy się nie wypożyczało... co wtedy?
z jakiej racji miałby być karany ktoś kto wypożyczał rower jako ostatni
Powinien być karany właściciel linki.