No nie do konca. Wg Freuda nie ma czegos takiego jak przejezyczenie. "Przejezyczenia" biora sie z popedow i prawdziwych mysli spychanych do podswiadomosci. Mozna wiec po czesci okreslic co motywuje, popedza, hamuje czlowieka lub jakie konflikty przezywa, gdy zamiast "mam dla Ciebie robote" mowi "mam na Ciebie ochote". Ale to tylko teoria ;)
pisarz: "nie ważna jaka historia była, ważna jaką ją NAPISZEMY" - fakt, że to chyba Jarosław powiedział ale myślą i piszą jednakowo ;). Potomek słynnego rycerza: Jak atakowali ich ojca to przedstawiali jak niezłomnego rycerza. uwodziciel: on uwiódł, a bratu się nie udało ;) bohater wywiadu AK, może nie AK ale stara się na siłę zrobić z siebie bohatera narodowego, który obalił komunizm itp
Komentarze (59)
najlepsze
http://pl.indymedia.org/images/2006/03/19644.jpg
PS: Sesja poprawkowa jednak czegos uczy :>
Komentarz usunięty przez moderatora
Skąd wiedziałem, że przyjdzie taki ktoś i zacznie się mądrzyć?
http://wyborcza.pl/1,75480,6305515,Kalkstein.html