Cześć,
Mam na imię Kamil, w czerwcu będę miał 24 urodziny.
Skoro wstęp mamy już za sobą to przejdźmy do rozwinięcia.
Kierowany wkurwieniem na życie leminga jakie obecnie wiodę chcę opuścić swoje rodzinne miasto w celu zobaczenia i przeżycia czegoś więcej niż tylko tego co mam za oknem. Nie zabieram ze sobą nic prócz aparatu, podstawowych dokumentów, śpiwora i plecaka z najpotrzebniejszymi rzeczami.
Kierunek - przed siebie i koniecznie gdzieś gdzie jest cieplej niż na północy.
Transport - nogi lub stop
Powrót - nie planowany (co nie znaczy, że nie chcę wracać)
Z otwartymi ramionami przywitam osobę lub osoby, które tak samo jak ja chcą rzucić to wszystko i po prostu się urwać. Od dawna sobie powtarzam, że w końcu to zrobię. Jak nie teraz to kiedy!?
To pierwszy krok w kierunku czegoś co zapamiętam na całe życie. Wykopie, pomóż mi i innym uwierzyć w siebie i postawić drugi krok, który przekroczy próg drzwi. Liczę na wsparcie ludzi którzy tak samo jak ja pragną podobnej przygody. Więcej informacji przekaże na priv.
Kamil
Komentarze (396)
najlepsze
Jeżeli zabraknie ci pomysłów co robić tu masz ciekawą listę( nie moja a @themaju ):
• Zapalić cygaro na Kubie
• Ulepić bałwana na Antarktydzie
• Wejść na wieżowiec w Prypeci (Czarnobyl)
• Pojeździć na nartach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich
• Obejść wokół rzeźb na Wyspie Wielkanocnej
• Zobaczyć dużego misia na Alasce
• Wziąć udział w wojnie na pomidory w Hiszpanii
• Napić się Whisky w Szkocji
• Pograć w
@Infantor: "Kto ma najbliżej ten gasi światło"
Komentarz usunięty przez moderatora
powodzenia, slepa gienia, tylko pamietaj ze jak sie w ostatnim momencie rozmyslisz/przestraszysz to bedziesz czul sie jak !!#$!do konca zycia
Podaj jaki rozmiar Ciebie interesuje od 320x240 poprzez 1024x768 aż do 7680×4320.
Jeśli byłbyś zainteresowany, mogę napisać coś więcej. :)
Mieszkając w takiej filipińskiej wiosce momentalnie odcinasz się od 'zachodniego' stylu życia - bardzo łatwo stać się tam członkiem lokalnej społeczności; miejscowi są