Phi, co oni się znają, jakby byli tacy dobrzy z ekonomii, to by teraz byli ministrem finansów, a jak widać, ministrem jest nasz cudowny Rostowski, który mówi, że jest dobrze! A skoro jest ministrem, to przecież on się zna, a nie jacyś korpowyrobnicy!
@Luxik: myślisz że na wysokich stanowiskach zatrudniają "debili" ? Gdyby Rostowski nie posiadał układów i wysokiej wiedzy nt. "co zwiększyć, żeby dop@##!#%ić, ale też żeby kraj się nie posypał" to już dawno nie siedziałby na swoim stanowisku.
Czym wyżej w hierarchii tym na mniej błędów można sobie pozwolić, bo łatwiej można spaść.
Piękny to będzie dzień, gdy ta biedna polska gospodarka, rozkradana przez urzędasów i polityków, p#@#@!%nie. Czekam na ten dzień z niecierpliwością. Będę mógł w końcu wrócić do kraju z emigracji politycznej.
Komentarze (41)
najlepsze
Czym wyżej w hierarchii tym na mniej błędów można sobie pozwolić, bo łatwiej można spaść.
Nic nie wskazuje na to, żeby polska gospodarka mogła p@%$#%%nąć, ani że przyczyniłoby się to do jakichkolwiek dobrych zmian.
Dlaczego nasza gospodarka miałaby być