No i czego to ma dowodzić? Co to, ma mnie wystraszyć? Jak spojrzałem to tylko zgłodniałem bardziej i teraz chętnie bym wp%@!!!%ił tego waszego "niezdrowego" hamburgera z mcdonalda.
Prawda jest taka, że wizyta w Macu na sporym kacu i zostawienie w nim conajmniej 30-40zł to wybawienie dla organizmu. Oczywiście pod warunkiem że z brzuchem wszystko dobrze, ale u mnie zwykle jest tak, że nawet jeśli jest mi niedobrze po dużym spożyciu, to następnego dnia jest ok. Proste cukry, tłuszcz, cola, szejk - to poezja na kaca i dla skacowanego podniebienia.
Komentarze (130)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Co prawda pepsi i trochę starsze, ale w sumie jedna chemia