Przejaw totalnej głupoty aktywistów z warszawskiej Zielonej Mocy.
W proteście przeciwko budowaniu mieszkań socjalnych z kontenerów grupa "aktywistów" rozebrała ogrodzenie placu budowy, rewitalizowanego Parku Krasińskich. Akcja miała pokazać brak zgody na "antyspołeczną politykę miasta".
gobi12 z- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
A ogrodzenie do wczoraj było systematycznie dewastowane przez "aktywistów" ze spray'ami piszących hasła w stylu "N-dziesiąt drzew pomścimy". Co zachęca okolicznych artystów do uzupełniania okolicy napisami "kocham Jolkę", "HWDP" itp. Za ponowne ustawieni płotu Pan zapłaci, Pani zapłaci.
Na ironię zakrawa że rozebrany płot jest 200 metrów od komendy głównej policji (na wprost, po
Komentarz usunięty przez moderatora