Średnio kilkaset dziennie na znaleziskach z głównej w komentarzach znajdujemy rady dotyczące emigracji z naszego pięknego kraju, przykładowe komentarze użytkowników:
'Ja jestem właśnie w przededniu emigracji...
Dlaczego zdecydowałem się na taki krok jest oczywistą oczywistością, jak można żyć w [tym] kraju...'
'ostatni gasi światło'
'Byłem ponad rok w UK, pół roku temu wróciłem i niedługo znowu wyjeżdżam'
Wykopy o tym, jak w Polsce jest źle, często wchodzą na główną z płomykiem. Oczywiście, wielu wykopowiczów już teraz szamie na śniadanie chleb kupiony za banknoty z wizerunkiem Elżbiety II, stylami architektonicznymi w Europie czy
Kristiana Birkelanda. Mimo to, z pewnością jest tu jeszcze wiele osób, które - tak jak ja - wahają się nad tym, bądź nie mają wyobrażenia jak będzie to wyglądać. Dlatego proponuję, żeby osoby, które mają za sobą kupno biletu lotniczego w jedną stronę, opisały początki swojej emigracji, blaski i cienie codziennego życia na zachód od Odry. Moje pytania:
- Gdzie wyjechaliście?
- ile $/€/£ musieliście wziąć ze sobą?
- Jakie macie kwalifikacje?
- Jak długo szukaliście pracy?
- Jak żyje się wam obecnie [oczywiście ogólnie]
- Summa summarum, warto?
Mam nadzieję, że moja sugestia spotka się z pozytywnym odzewem. Pozdrawiam wszystkich wykopowiczów-emigrantów i nie tylko :)
Komentarze (931)
najlepsze
Zawsze można po prostu pojechać w jakieś
@Yirmeyahu: i za to właśnie uwielbiam Polaków, każdy problem rozwiązują wódą i o dziwo skutecznie...
2. $20.000 (samochod, czynsz z 2 miesiecznym zabezpieczeniem jak sie nie ma historii kredytowej, opoznienia z 2 pierwszymi pensjami)
3. wyzsze z doświadczeniem, informatyk
4. Przyjechalem na gotowe, znalazlem z PL, potem wiza i jazda
5. Finansowo bardzo dobrze, życie poza praca kiepsko
6. Zalezy dlaczego to robisz. Ciężko się żyje bez rodziny i przyjaciół w innej kulturze. Zawodowo - ideal ale zaczynasz z czasem zadawac sobie ważne pytania.
Całe życie opiera się tu na pracy. Spędza się w niej minimum 60h tygodniowo (w startupach 80-90h to normalka).
W pracy się jest przez niemal cały dzień. Jeśli masz żone albo dziecko -- weekendy :)
W środku tygodnia, życie socjalne raczej nie istnieje. Jak już je sobie znajdziesz, to ma inny wymiar, bo przy
2.0 zł żona wyjechała wcześniej miała już pracę wiec kasy nie brałem ,tylko komp pojechał ze mną
3.Technikum Gastronomiczne z maturą (nie przydatne na nic) Język w stopniu komunikatywnym (samouk)
4. Po tygodniu już pracowałem,po 10 miesiącach zmieniłem prace na to co teraz i tak już leci 7 roczek
5.W tamtym roku kupiłem dom ,ja pracuje pełny etat żona 20 godzin tygodniowo do tego 5 letni syn, bogaczem nie jestem ale
-Zagłosować na PO i wyjechać z kraju.
A wiesz co jest szczytem szalenstwa?
Zaglosowac na PO dwa razy i spodziewac sie ze bedzie w Polsce inaczej.
---
"Insanity: doing the same thing over and over again and expecting different results.
Albert Einstein
Norwegia
ile $/€/£ musieliście wziąć ze sobą?
pierwszy raz chcialem sam sobie poradzic - mialem z 5k pln a i tak dupa - 3,4 miesiace i wrocilem. Pozniej pomogla rodzina z praca i mieszkaniem
Jakie macie kwalifikacje?
Bibliotekoznawstwo i Informacja Naukowo Techniczna UMCS / liceum ekonomiczne / zawodówka ślusarz-spawacz
Jak długo szukaliście pracy?
W Norwegii a konkretnie na tym zadupiu gdzie mieszkam jest ciezko o pracę - niby pracuje -
2. 1000 funtów ze sobą, później stypendium, rodzina wspierała przez pierwsze trzy lata
3. Matura IB w Krakowie, później studia BA/Econ w University of Cambridge
4. Kilka spotkań rekrutacyjnych na internshipy w czasie studiów, po studiach zostałem w jednej z firm, w sumie spędziłem miesiąc na poszukiwaniach/rozmowach
5. Praca - Goldman Sachs, 70-90 godzin pracy w tygodniu, dyspozycyjność 24/7, duża presja na wyniki, za to
przecież to 13 godzin dziennie wliczając soboty i niedziele, a jak weekendy wolne to 18 godzin dziennie
nie przestrzeliłeś?
Tak się pracuje w korporacjach, ale podejrzewam, że wynagrodzenie jest adekwatne.