Kasiarze – złodziejska arystokracja

Kasiarze – twierdziły przedwojenne gazety – stanowili zupełnie odrębną kastę w świecie przestępczym. Byli jego arystokracją; to w tamtych latach żurnaliści z upodobaniem używali określenia „dżentelmen włamywacz”. Rozbijając bankowe skarbce, mogli liczyć na miliony.

[rafauen]

"Zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej."

[jamtojest]

Naprawdę bardzo ciekawy tekst, pełen obszernych opisów, które pokazują, że w znanym wszystkim Vabank jest więcej faktów, niż się komukolwiek wydaje. Choćby ta blaszka do wyłączania alarmu, byłem przekonany że to niewinny wykwit wyobraźni scenarzysty, a okazuje się, że istniała naprawdę!

[Hoob]

Poza książką, z której pochodzi wykopywany fragment, polecam publikację Moniki Piątkowskiej "Życie przestępcze w przedwojennej Polsce". Świetna, ładnie wydana, bogata w zdjęcia i anegdoty; w sam raz dla kogoś, kto interesuje się tamtymi czasami i lubi "Hallo Szpicbródkę" albo książki Urke Nachalnika.