Jak pojedzie się choćby nad ,,Polskie morze'', ale omijając najpopularniejsze miejscowości, to takich ,,ukrytych'' plaż też znajdzie się dużo. Może nie są zbyt malownicze i piękne, do tego nieoczyszczone i spacer po nich bez obuwia skończy się ranami, ale na prywatność nie ma co na nich narzekać. Wystarczy tylko umieć obsługiwać google maps (raczej dużo IQ nie potrzeba).
@KtosKtoSamNieWiesz: Jako tako "ukrytych" specjalnie nie ma, żadnych zatoczek czy coś. I wcale dzikie plaże nie są nieoczyszczone i niebezpieczne dla stóp jak mówisz (z wyjątkiem terenów pod klifami w Wolińskim PN i syfiastego wschodniego wybrzeża). Szczerze mówiąc wolę chodzić boso po dzikiej niż wdepnąć w szkło na publicznej. Piękne są plaże w okolicach Słowińskiego parku (i w samym PN) oraz koło Ustki.
Jeżeli chodzi o numer 4 - Zlatni Rat w Chorwacji to muszę sprostować, że rzeczywistość dalece odbiega od tego co pokazują konspekty wycieczek krajoznawczych, nie dajcie się na to nabrać, efekt mizerny a sama plaża to jedna wielka góra śmieci, na zdjęciach tego nie widać, ale osobiście odradzam wykupywanie popularnych w Chorwacji wycieczek kutrami turystycznymi. Zdecydowanie najlepszym wyborem jest podróż po tym zacnym kraju tylko i wyłącznie własnym samochodem.
@Saguaroniegazowana: Dokładnie, najważniejsza kwestia to ograniczenie czasowe ale czego się można spodziewać za cenę ~20 euro.. Największą atrakcją w tym wszystkim jest sam rejs
Jeśli ktoś chce zobaczyć prawdziwe, ukryte plaże to polecam archipelag małych wysepek w okolicy El Nido na wyspie Palawan na Filipinach. Tylko potem jest mały problem. Żadna plaża już się wam nie spodoba. Przy tamtych plażach 99% pozostałych wymięka.
Komentarze (57)
najlepsze
Wiem to stąd, że w tym roku
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Piękne.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.cabosanlucasbeaches.com/pics/lovers-beach-cabo_0077_rx2.jpg