Tak naprawdę jesteśmy maleńcy we wszechświecie, tak jak układ słoneczny i nasza galaktyka. Nie mamy zielonego pojęcia co się znajduje w innych galaktykach, więc nie rozumiem osób które nie wierzą w UFO. Jeśli na ziemi powstało życie, to dlaczego nie mogło powstać także w innym miejscu?
Oczywiście, że mogło i prawdopodobnie powstało. Tutaj bardziej chodzi o to, że mało prawdopodobne i nieracjonalne jest to, iż to życie przemierza setki milionów lat świetlnych tylko po to, aby polatać chwilę nad naszymi głowami, wylądować w zbożu, zrobić odcisk i polecieć z powrotem do siebie ;)
Komentarze (3)
najlepsze