Argument o gimnazjum jest poniżej poziomu (wiem, bo czasem samemu zdarza mi się go użyć ;). Do gimnazjum nigdy nie chodziłem - nie ten rocznik. Wykopałem. Dziewczynę miałem niejedną. Za to jedna zmusiła mnie do obchodzenia walentynek. Dlaczego wykopałem? Odpowiedź w komentarzu powyżej.
Miałem napisać jakiś bluzgający komentarz, ale masz rację Altar. Z jednym się nie zgodzę, zostawmy w spokoju tych którzy kupują te wszystkie kwiatki, misie, pączki czy słodycze, po prostu to ich wolna wola. Komercha wstrzeliła się idealnie z tym dniem miłości, no bo czy było coś takiego wcześniej? No chyba że Polacy chcą obchodzić noc Kupały ;p (już widzę episkopat grzmiący z telewizora). Ale jednocześnie walentynki odgrywają bardzo ważną rolę i na
Komentarze (52)
najlepsze