Nie jesteś pedofilem? Odpowiesz za piractwo. Czy postępowanie Policji jest OK?
Jeśli Policja szukała u Ciebie czegokolwiek i tego nie znalazła, zawsze możesz odpowiedzieć za pirackie programy i to pomimo faktu, że ściganie naruszeń praw autorskich wymaga wniosku pokrzywdzonego. Wychodzi na to, że Policja bardzo się angażuje w szukanie pokrzywdzonych posiadaczy praw...
g.....h z- #
- #
- #
- #
- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
Komputer zabrała policja, mieli oddać do 2 tygodni. Oddali po pół roku.
Nie znaleźli nic czego szukali, więc kara za piractwo 1000zł.
Microsoft powiedział, że nie chce tych pieniędzy (poważnie!).
Mimo to, wyrok to wyrok, kwit za przelanie pieniędzy musiał być.
Przeżyłem tę sytuację i wiem jak to wygląda z pierwszej ręki, rzeczywiście dobry adwokat potrafi uratować tyłek.
Właściwie, skoro zgrywają dane, to po co im nośnik? Jeżeli przyjeżdżają w wiadomym celu (donos, powiązanie z inną, podobną, sprawą, 'uzasadnione podejrzenie'), to niech
Po pierwsze: gdy Policja puka do drzwi to zawsze ma dowody w postaci logów. Koleś był źle przesłuchany, albo odmówił składania zeznań skoro nie postawiono mu zarzutów. Wcale nie trzeba mieć pornografii dziecięcej na dysku by zostać oskarżonym o np. rozpowszechnianie pornografii. Wystarczy że Policja ma komputer na który ściągnięto plik od oskarżonego.( nie twierdze przy tym że koleś jest winny )
Co do nadgorliwości policji
@gxkrizard:
Ciekawe które prawo mówi "Jak masz nakaz na przeszukanie za przestępstwo X a dowodów na to nie znajdziesz, to szukaj cokolwiek byleby człowieka udupić"