Mam już trochę latek na karku i z małżonką moją kochaną chcemy sobie "zmajstrować" potomka. No i tak z ciekawości sobie czytam różne "techniczne" aspekty, zarabiamy niewiele ale powinno wystarczyć ok 3500 zł taka kwota zasila nasz budżet domowy co miesiąc, czasem mniej czasem trochę więcej. Pisząc że powinno wystarczyć to oczywiście nie można tego do końca przewidzieć. Najważniejsze że bardzo tego chcemy. A napisałem te wypociny dlatego ze znalazłem bardzo interesujące informacje na temat becikowego... teraz was trochę zdołuję bo mnie ta informacja bardzo zdołowała, rozzłościła i ogólnie sprawiła ze mam ochotę wyjechać z tego kraju. Becikowe w przeliczeniu na zł.
Rosja - 31 tys zł
Niemcy - 103 tys zł
Ukraina - 1 dziecko (12300 zł) 2 dziecko (ponad 24600 zł ) 3 dziecko ( ponad 45 tys zł ) 4 i następne dziecko ( 49 tys zł )
Czechy - 2350 zł ( pózniej przez cztery lata co miesiąc ok 1020 zł)
POLSKA - Marne 1000 zł- jebany donek
Komentarze (21)
najlepsze
Choć jak dla mnie to dzieciom do szczęścia niepotrzebne jest becikowe. Potrzebują tylko tego, by ich rodzice więcej zarabiali i by państwo mniej im zabierało...
p.s. Donek z becikowym nie miał nic wspólnego, to pomysł forsowany przez Giertycha za rządów PiS.
1. 1000 zł to jest o 1000 zł za dużo, państwowe rozdawnictwo nie doprowadza do niczego dobrego i wypada wreszcie to zrozumieć.
2. Wybacz, ale pisząc komentarz na końcu zachowałeś się jak populistyczny idiota. Żaden inny polityk przy władzy nie nawali Ci pieniędzy do kieszeni, chociaż by nawet tak kłamał w swoim programie.
3.