1. Jakoś dziwnie brzmi zwrot "pożyczyłem od żony". Tylko mnie dziwi? :)
2. W tego typu serwisach nie płaci się za czas potrzebny do naprawy a za wiedzę, potrzebną do zdiagnozowania usterki i jej naprawienia. Co z tego, że sama naprawa mogłaby zająć np. 5 minut skoro do jej wykonania trzeba najpierw przeczytać ze 20 artykułów i znaleźć dodatkowe informacje (nie twierdze, że tu było to konieczne, chodzi mi o ogólną zasadę)
@enzojabol: Może oboje są jedynakami albo tworzą jedno z tych nowoczesnych małżeństw z intercyzami i twardym podziałem na moje-twoje, żeby potem przy rozwodzie nie było cyrków?
@Paulina_Joanna: ktoś tu nieźle trolował, coś nie wyszło przy rozkręcaniu aparatu?- Złamana klapka baterii :-D. Ponadto, same rozkręcone kilka części na zdjęciu nic nie sugerują, iż w ogóle go Pani naprawiła.
Ja też potrafię patelnią i widelcem rozkręcić taki aparat w 2 minuty- a może i przy dobrym farcie nie uszkodzę klapki baterii.
@greg1981: też rozbierałem nie raz swojego lumixa. Aparat dobry ale dość wrażliwy na otoczenie, np. trochę piachu potrafi zablokować kompletnie mechanizmy wewnątrz. Ściągnij żonie instrukcję serwisową, będzie łatwiej jej rozbierać i nie zostaną żadne "niepotrzebne części"
Musiałem rozebrać obiektyw i wrzucić na chwilę do myjki ultradźwiękowej, żeby pozbyć się najdrobniejszych ziarenek piasku. Na koniec przetarłem prowadnice smarem i aparat odżył :)
@greg1981 Brawo dla żony i hańba tobie bo żona wydaje się "nosić spodnie" w domu. Co do serwisu to czego się spodziewałeś ? Serwisy są po to żeby zarabiać. Firmy jak każde inne. Przycinają gdzie tylko się da żeby wyjść na swoje. Nic nowego.
@wiktor12348: Dlaczego tak stereotypowo kategoryzujesz, że kobiety nie potrafią czegokolwiek naprawić lub zrobić jakiejś rzeczy związanej z techniką ? Odejdź sprzed komputera i wyjdź na miasto, możesz się zdziwić.
@wiktor12348: To, że coś naprawia kobieta nie oznacza jednocześnie że facet nie ma jaj. Moja kobieta gdy byłem w Iraku, sama montowała żyrandole, przeinstalowywała kompa, naprawiała aparat ( nie zamykała się automatyczna osłona na obiektyw przy wyłączaniu - okazało się, że z czasem poluzowały się śrubki. Jestem z niej dumny, że tyle potrafi, że nie boi się. Ma swój charakter i temperament. Widzisz kolego jedni biorą sobie kobiety z charakterem
@paulina-b: W firmie X instalacja Windowsa kosztuje 90 zł, konfiguracja routera 50 zł. Obie te czynności zajmują 5-10 minut. Godzina usług kosztuje około 120 zł netto. Idąc Twoim tokiem rozumowania za 10 min powinni policzyć 1/6 stawki godzinowej czyli 20 zł netto. A bierzesz pod uwagę fakt, że od tych 20 zł trzeba zapłacić VAT + podatek dochodowy, co nam daje jakieś 13-14 zł "na czysto". Koszt pracownika przy pensji
@dymek_: nie mogę się odnieść wyżej, bo jak zwykle komentarz usunięty... Ale co do windowsów i ruterów, to też jest tak, że usługi, które wykonuje się rzadko, są drogie. I to nie dlatego, że to jest stawka godzinowa za pracę. To jest stawka godzinowa za życie. Bo jeśli takie usługi wykonuje się 2 dziennie, to już jest się praktycznie na 0.
Oczywiście zawsze można powiedzieć, że to zdzierstwo i żeby
Komentarze (217)
najlepsze
2. W tego typu serwisach nie płaci się za czas potrzebny do naprawy a za wiedzę, potrzebną do zdiagnozowania usterki i jej naprawienia. Co z tego, że sama naprawa mogłaby zająć np. 5 minut skoro do jej wykonania trzeba najpierw przeczytać ze 20 artykułów i znaleźć dodatkowe informacje (nie twierdze, że tu było to konieczne, chodzi mi o ogólną zasadę)
Był kiedyś taki dowcip/anegdotka coś o mechaniku, że
- jak to 500 złotych za przykręcenie jednej śrubki?
- Panie, za przykręcenie śrubki 5zł, a za to że wiedziałem która 495zł.
@greg1981
http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/550025_551851701506038_879230317_n.jpg
Aparat twój czy żony?
Ja też potrafię patelnią i widelcem rozkręcić taki aparat w 2 minuty- a może i przy dobrym farcie nie uszkodzę klapki baterii.
http://pokazywarka.pl/66c9fn/
Tu jest instrukcja serwisowa do TZ4
http://img833.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=dsc00141rh.jpg
Musiałem rozebrać obiektyw i wrzucić na chwilę do myjki ultradźwiękowej, żeby pozbyć się najdrobniejszych ziarenek piasku. Na koniec przetarłem prowadnice smarem i aparat odżył :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście zawsze można powiedzieć, że to zdzierstwo i żeby