AMA - opieka nad ludźmi starszymi w UK
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_z6uSa33hIsCPZ1MeGVbLENikrSyE0B9T,w300h194.jpg)
Pracuję w Anglii w domu pomocy dla ludzi starszych. Ten rodzaj pracy często określany jest jako jeden z najbardziej ekstremalnych zawodów świata. I nie ma w tym ani grama kłamstwa... Zapraszam do zadawania pytań, na wszystkie chętnie odpowiem.
- #
- #
- 254
Komentarze (254)
najlepsze
Thx! Staram się je omijać, albo cedować powinnośc na koleżanki;-)
2. Jak długo pracujesz w zawodzie?
3. Pracowałeś wcześniej w tym zawodzie w Polsce czy zacząłeś bez doświadczenia?
4. Jakieś ciekawe historie z pracy?
1. Ile zarabiasz?
Minimalna: 6.19/h - można zarobić do 9 funtów, pracując na nocki
2. Jak długo pracujesz w zawodzie?
rok
3. Pracowałeś wcześniej w tym zawodzie w Polsce czy zacząłeś bez doświadczenia?
zacząłem w UK bez najmniejszego doświadczenia
4. Jakieś ciekawe historie z pracy?
Masa... Potrzebuję tylko chwilkę się rozkręcić:)
Tym się róznią angielkie babcie od naszych, że zdarza się im to nagminnie. Nie tylko za tyłek, trzeba miec oczy dookoła głowy. Potrafią się tez zakochiwać w opiekunach. Ostatnie sowa jednej z nich: "Wiesz, że Cię kocham. Wiesz, że nie żartuję i wiesz, że jestem szczęsliwa". I umarła szczęsliwa. Duża satysfakcja.
1) Czy w domu opieki są weteranów z II wojny światowej?
1) Czy w domu opieki są weteranów z II wojny światowej?
Jasne, średnia wieku od 90 w górę. Większość z nich zbierała jednak złom na potrzeby armii:) Ale są też prawdziwi weterani. Często pytają jak to u nas bylo w czasach wojny. wtedy przytaczam opowieści mojej babci. "A wtedy przyszli ruskie i nas...."
1. Czy jesteś w jakiś sposób ubezpieczony od odpowiedzialności za nieszczęśliwe wypadki, np. poślizg podopiecznego pod prysznicem?
2. Czy ludzie z dłuższym stażem w tym zawodzie nie narzekają na ból kręgosłupa?
3. Czy dużo rozmawiasz ze swoimi podopiecznymi, czy to też wchodzi w zakres twoich obowiązków, czy tylko pomoc czysto "fizyczna"?
Osobiście nie, firma tak.
2. Czy ludzie z dłuższym stażem w tym zawodzie nie narzekają na ból kręgosłupa?
Tak, podobnie jak ja. Ale zazwyczaj z własnej głupoty. Bo do dźwigania są specjalne urzadzenia. Inna sprawa, że gdyby pracować w zgodzie z przepisami trwałoby to w nieskończoność.
3. Czy dużo rozmawiasz ze swoimi podopiecznymi,
Komentarz usunięty przez moderatora
Piszesz, ze duzo rozmawiasz, poznajesz tych ludzi. Czy zdarzylo Ci sie z kims zwiazac bardzo emocjonalnie? Tak, ze odejscie tej osoby bardzo by Cie wzruszylo?
I z innej beczki: czy jako pracownik chcialbys/ widzialbys sie jako pensjonariusza w takim miejscu na starosc? Tzn, czy uwazasz, ze takie miejsca sa dobre dla ludzi?
Z tą inteligencją nie jest najgorzej, z ta dobrocią bym nie przesadzał. Praca jak praca;-) Ale dziękuję.
Piszesz, ze duzo rozmawiasz, poznajesz tych ludzi. Czy zdarzylo Ci sie z kims zwiazac bardzo emocjonalnie? Tak, ze odejscie tej osoby bardzo by Cie wzruszylo?
Jak pisałem, zdarzają sie takie sytuacje. Szczególnie na początku pracy.
Właściwie nie wiem o co spytać, bo sam pracowałem w Care Homie, tyle że miałem czystszą robotę, bo byłem domestic cleanerem. W dodatku podział obowiązków był taki, że jakaś kobieta z Afryki zajmowała się mokrą robotą (kurze, łazienka) a ja wjeżdżałem za nią odkurzaczem. Do tej pory moja najlepsza i najlepiej płatna praca. Z przerwami i dojazdem wychodziło mi około 3,5 godziny efektywnej pracy, z całości obowiązków uwijałem się w 2,5.
Pytam, bo moja mama jest pielęgniarką i to, co opowiada, jeży włos na głowie.
jak często musisz mierzyć się z naprawdę obrzydliwymi widokami? Czy starsi ludzie umierają czasem "widowiskowo" (krwotoki wywołane pęknięciem skrzepu etc)? Jaka sytuacja była dla ciebie najtrudniejsza pod względem drastyczności?
Zdarzają się dziwne rzeczy. Jak często? Jeśli pracujesz na dniówkach to masz "gówniane" widoki non stop. Na nocki jest tego znacznie mniej, czasem wcale. Zazwyczaj rezydenci umieraja w szpitalu, ale nie zawsze. Najdziwniejsze wydarzenie? Chyba wtedy, gdy koleżanka ubierała rezydentce skarpetkę
Ile masz lat? Jak długo zamierzasz pracować w ten sposób?
Mam tu pewien problem, bo albo rzucę tę pracę w ciągu roku, albo zrobie uprawnienia pielęgniarskie. Co wiąże się z wyższą kasą i czystszą pracą.
czy i w jaki sposob wplynelo to na ciebie jako osobe i twoje zycie?
Praca polega na pomocy osobom starszym w codziennych czynnościach: od pomocy przy wydostaniu się z łóżka, przygotowania posiłków, lekkich pracach porządkowych, po pomoc przy toalecie, organizowaniu czasu.
Druga część pytania: Rzeczywiście ta praca zmienia człowieka. Mniej się uśmiecham i czuję się starszy:)
Jeżeli korzystacie z tego typu urządzeń byłbym wdzięczny za podanie modeli, ewentualnie linków do przykładowych produktów.
Pozdrawiam!
Jeżeli korzystacie z tego typu urządzeń byłbym wdzięczny za podanie modeli, ewentualnie linków do przykładowych produktów.
Pozdrawiam!
Co Ty... To nie szpital. My tu mamy ludziom pozwolic godnie umrzeć:)
Jeśli pytasz, czy znałem osobę, która próbowała wkleić się w łaski starszej osoby, by zyskac jej majątek to odpowiem - tak, znałem. Zwykła polska szuja. Na szczęście sie nie udało.
1. Czy można taką pracę, jak Twoja znaleźć przez internet, czy jednak najlepszym sposobem jest pojawienie się na miejscu?
2. Jak wyglądała Twoja rozmowa kwalifikacyjna, skoro mówisz, że Twój angielski na początku był ,,Kali jeść"? :)
3. Jak przygotować się do rozmowy z pracodawcą w takiej branży, w której Ty obecnie pracujesz?
Pozdrawiam :)
Znalazłbym te prace szybciej, zwijajłbym papierosy (zamiast kupować całe):)
2. Czy kurs NVQ jest trudny ? ile trwa, czy to jest sam egzamin a uczysz się sam itp
2. Na jakim poziomie trzeba znać angielski żeby pracować tak jak Ty(Dziewczyna właśnie się uczy i myśli o takiej pracy. Tu pracuje jako pielęgniarka )
3. Jak dobrze znasz angielski ?
4. Jak znalazłeś tą pracę - czy przez
1.jak długo trwa kurs NVQ 2 i czy coś kosztuje i ile jeśli tak.
Polega on na samodzielnej pracy pod okiem supervisora. Zależy przede wszystkim od Ciebie, jak długo może potrwac. Zakończony jest egzaminem. W moim przypadku trwał 4 mce. Zazwyczaj trwa około 6-9 miesięcy.
2. Czy kurs NVQ jest trudny ? ile trwa, czy to jest sam egzamin a uczysz się sam itp
Nie jest trudny, ale dośc dużo
2. Czy wiedzą czym się zajmujesz?
3. Wolisz brytyjki, polki czy rękę?
4. Czy powiedziałeś któreś ze swoich partnerek czym się zajmujesz? Jak zareagowały?
5. Czy jest dużo chętnych na Twoje stanowisko? ;-)
Moja pytania są wynikiem Twojego przesadnego dbania o anonimowość. ;-) Ogólnie trochę też dziwi mnie, że za taką niewdzięczną pracę, płacą płace minimalną.
1. Masz jakiś znajomych na wyspach?
Mam wielu. W kazdym zakatku, chyba jak kazdy Polak:) Znasz rodzinę w PL, która nie ma tu nikogo?
2. Czy wiedzą czym się zajmujesz?
Jasne. Tu ludzie nie wstydza się pracy - bo zadna nie hanbi.
3. Wolisz brytyjki, polki czy rękę?
Mam żonę.
4. Czy powiedziałeś któreś ze swoich partnerek czym się zajmujesz?
1. NVQ 2 - napisałeś, że zakończony egzaminem. Dostałeś certyfikat, który może Ci się przydać przy zmianie pracy,czy to bardziej kurs wewnętrzny. ?
2. Napisałeś: "Żeby pracowac w agencji jako healthcare assistant albo RGN musisz miec doswiadczenie w pracy" . Czy orientujesz się, moja dziewczyna jest pielęgniarką, pracuje w
NVQ - to certyfikat narodowy. Czyli zewnetrzny, przydatny tak długo, jak bedziesz pracował w tej branży.
2. Napisałeś: "Żeby pracowac w agencji jako healthcare assistant albo RGN musisz miec doswiadczenie w pracy" . Czy orientujesz się, moja dziewczyna jest pielęgniarką, pracuje w szpitalu na oddziale ortopedii, może
Trudne pytanie. Myśle, że mamy bardziej konserwatywne podejście do więzi rodzinnych, mniej ścieminiamy w pracy, jesteśmy mniej nastawieni na konsumpcje i - bez dwóch zdań - mamy ladniejsze kobiety:)
1. Mentalność Anglików w porównaniu z Polską.
2. Skoro pracujesz w nocy, to wieczorem dojeżdżasz -czy jest niebezpiecznie, czy czujesz się niebezpiecznie? Może miałeś jakąś nieprzyjemną sytuacją?
Świetne AMA i świetne odpowiedzi :)
1. Mentalność Anglików w porównaniu z Polską.
Temat rzeka. Są inni. Bardzo inni. Chłodno chowają dzieci (stąd wiedzą, gdzie wylądują na starość), nastawieni na klonsumpcję (ulubiony temat pogawędek to wakacje), żyjący do weekendu (a w weekend reset alkoholowy), są potwornymi egoistami. Dzięki nastawieniu na nagradzanie, juz w szkołach wychowywani są na NAJWAŻNIEJSZĄ OSOBĘ NA ŚWIECIE. Potem pracuj sobie z nimi, skoro każdy jest NAJWAZNIEJSZĄ OSOBĄ NA ŚWIECIE:)
2. Skoro pracujesz
2. Jaki był Twoj język w chwili przyjazdu?
3. Ile pieniedzy miales na start i jakie mieszkanie/pokoj wynajales i za ile?
4. Jak przestawiles sie na inny klimat?
5. Polecasz emigracje do UK?
6. jak duzo mniej stresu masz w uk niz w pl?
7. ile musieliby Ci zaproponowac miesiecznie zebys wrocil do pl? (#!$%@?ąc, gdyby Ci ktos zapewnil prace w pl na umowe o
1. Jak CI sie zyje w UK?
Spokojnie... Pierwsze skojarzenie:)
2. Jaki był Twoj język w chwili przyjazdu?
Jak juz pisałem "Kali mieć"
3. Ile pieniedzy miales na start i jakie mieszkanie/pokoj wynajales i za ile?
Miałem sporo 1500, przez pierwszy miech mieszkałem u znajomego za "rachunki". Potem wspólnie wynajęliśmy pokoik. Zamykaliśmy się w 200.
4. Jak przestawiles sie na inny klimat?
Gdybym był pesymistą, widziałbym (co jest zgodne z