Jak widzę, że wszyscy artyści których szanuję i uwielbiam, starzeją się, a po nich nie ma prawie nikogo, kto mógłby ich zastąpić, to mi się smutno robi.
@VooDoo11: Trochę czasu zajmuje osiągnięcie takiego statusu, jak Gajos, Fronczewski czy Olbrychski. Faktem jednak jest, że obecne pokolenie aktorów polskich 30-40 letnich, którzy mieliby przejąć schedę "kultowości", jest mocno wybrakowane.
Na pocieszenie mogę tylko zauważyć, że dotyczy to co chyba całego światka aktorskiego. Na palcach jednej ręki mogę policzyć aktorów w wieku 30-50lat, którzy dorobili się opinii (przynajmniej w moim mniemaniu) wybitnych.
Komentarze (22)
najlepsze
Na pocieszenie mogę tylko zauważyć, że dotyczy to co chyba całego światka aktorskiego. Na palcach jednej ręki mogę policzyć aktorów w wieku 30-50lat, którzy dorobili się opinii (przynajmniej w moim mniemaniu) wybitnych.