Oglądając takie zestawienia i czytając od dopingu mi jako byłemu fanowi kolarstwa robi się po prostu smutno. Te wszystkie emocje, radosc po sukcesach moich ulubieńców, smutek po porażkach okazały się sztuczne i nieprawdziwe. Kibicowałem czemuś co od początku było oszustwem.
@pakman: Twoi nakoksowani ulubieńcy wygrali z innymi nakoksowanymi, co za różnica, czy akurat byli w 100% formy, czy w 140%, skoro wszyscy byli na równym poziomie dopingu?
Co za szmaciarze(emocje)... każdy wierzy że ciężką pracą można osiągnąć wszystko o tu masz ci los. Ja bym wprowadził dodatkowo paragraf wstydu, w postaci dodania do akt takiego delikwenta zapisu " złapany na dopingu", coś jak zawiasy. Dlaczego niektóre wykroczenia są tylko tym karane? Niech doping też będzie wpisany do akt. Na określoną ilość czasu. Ktoś trenuje uczciwie a przychodzi taki "lewus nakoksowany" i zbiera wszystko? Zabija to rywalizacje od podstaw.
@zgaS: Niestety masz rację i nie mam tutaj pola do polemiki. Wychodzi że każdy z nas, nieważne czy coś trenuje czy pracuje fizycznie czy jest pracownikiem naukowym jest na jakimś dopingu. Czekam teraz na taki artykuł "picie kawy, herbaty jak narkotyk! Sprawdź czy Już się uzależniłeś ? Rozmawiamy ze światowej klasy uznanym ekspertem".
To chyba najlepszym wyjściem było by dopuszczenie jakiegoś jednego dopingu - zezwolić na jeden i wtedy można by było rywalizować... Bo to trochę sensu jak tu można mówić o ludzkim wysiłku jak to wszystko wspomagane O.o
Komentarze (96)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Niezłapanych ;)