Dlaczego tak ważnych kwestii jak zarządzanie czasem nie porusza się w szkołach, tylko dopiero jak już ma się 20 lat i wyrobione nawyki, które ciężko zmienić?
Nie zgodzę się z tym że prokrastynacja to to samo co lenistwo. Gdybym był leniem to bym wszystko p%$@$#%ił i np. oglądał TV a ja potrafiłem swego czasu robić wszystko tylko nie to co powinienem np. sprzątnąć całe mieszkanie, zrobić zakupy na cały tydzień, wynieść śmieci, załatwić jakieś tam swoje sprawy w urzędzie, wyprowadzić psa, zimą odśnieżyć podwórko i milion innych błahych rzeczy które nagle wydawały mi się bardzo ważne więc przez
Ja winie po części szkołę. Jesteśmy chwaleni za perfekcjonizm, za jakiś rezultat pod schemat, a nie za pracę. W dodatku nie jesteśmy nauczeni iteracyjnego podejścia do pracy. Zacznij, popraw, oceń popraw. Dobrze to widać jak się obserwuje profesjonalnych grafików. Zarys, dodawanie szczegółów, a potem poprawki, dopieszczanie, poprawki.
Aczkolwiek nie ma to no lekarstwa. Po prostu trzeba mieć silną wolę. Tacy ludzi osiągają sukces, nie rodzą się geniuszami tylko zmuszają swój
no w sumie ciekawie mówi, ale czy powiedział faktycznie coś mądrego i odkrywczego? poza tym jestem zorientowany na przyszłość, mam swój cel, zależy mi na nim i chciałbym go osiągnąć, ale i tak nie motywuje mnie to za bardzo do pracy.. no chyba, że prokrastynację mylę ze zwykłym lenistwem :/
@TakieKurnaZycie: Moim zdaniem powiedział coś ciekawego. Bądź ze sobą szczery - co wolisz - radość teraz czy w przyszłości. W załączonym filmie z innego wywiadu opisuje jak te zachowania mają wpływ na całe kultury.
Np. w krajach gdzie występuje sroga zima, Ci co prokrastynowali pomarli z głodu, a przetrwali tylko Ci którzy potrafili gromadzić zasoby na zimę.
@roszej: Bo niektórzy (jak np. ja) chodzą w zimie również w krótkiej koszulce. O ile nie wieje wiatr to nie jest to żadnej problem. Za to gdy na zew. jest 15-20 stopni jest mi gorąco, a nie mam nadwagi itd. więc to nie kwestia tłuszczyku. Po prostu niemal zawsze jest mi ciepło.
Komentarze (98)
najlepsze
Ja winie po części szkołę. Jesteśmy chwaleni za perfekcjonizm, za jakiś rezultat pod schemat, a nie za pracę. W dodatku nie jesteśmy nauczeni iteracyjnego podejścia do pracy. Zacznij, popraw, oceń popraw. Dobrze to widać jak się obserwuje profesjonalnych grafików. Zarys, dodawanie szczegółów, a potem poprawki, dopieszczanie, poprawki.
Aczkolwiek nie ma to no lekarstwa. Po prostu trzeba mieć silną wolę. Tacy ludzi osiągają sukces, nie rodzą się geniuszami tylko zmuszają swój
Komentarz usunięty przez moderatora
Np. w krajach gdzie występuje sroga zima, Ci co prokrastynowali pomarli z głodu, a przetrwali tylko Ci którzy potrafili gromadzić zasoby na zimę.
Dobra - "Paradoks czasu" - polecam przeczytać.