Co raz więcej znajomych, sami sobie skręcają maszynką papierosy. Mówią, że taniej wychodzi, ale ponoć coś tam rząd już planuje dobrać się do kieszeni nawet i tych skręcających.
Witki mi opadają jak czytam o tych dyrektywach. Zabrońmy w ogólę palenia fajek, dopiero wtedy zobaczą, że to był zły pomysł, bo nie będzie kasy z akcyzy. Demokracja? buahahaha w dupie mam taką demokrację gdzie innni decydują za mnie jakie papierosy będe palić
Choć nie jestem za takimi zakazami, to jednak z ekonomicznego punktu widzenia nawet całkowity zakaz palenia byłby w najgorszym razie neutralny. Jak ktoś nie wyda na fajki to wyda na coś innego. Plusem może być to że ludzie będą dłużej cieszyć się zdrowiem, dłużej pracować.
Komentarze (92)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Kazde panstwo musi sie do nich ustosunkowac?
Tabacs sa tylko otwarte w dni robocze do 17.
Jak by tak w polsce zrobili to dopiero był by płacz i lament.