Legalna bania vs nielegalny haj
Narkotyki nie są w Polsce zakorzenione w tradycji jak alkohol. Są czymś nowym i budzą kontrowersje jak i ciekawość. Żadne zakazy nie wyeliminują narkotyków ani z rynku ani z ciekawości Polaków. Wzmocnią jedynie organizacje mafijne, trudniące się tym nielegalnym procederem. Tak przecież było w latach 30-tych, gdy została w USA wprowadzona prohibicja
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze
rozwijajac moja mysl:
..dlatego dzieki takiej "odwadze" ludzie robia sie agresywniejsi, szybciej do glosu dochodza emocje itd...
----
a teraz zapal trawe.. masz loty, jest ci rowniez obojetne co kto mysli ale jednak to dziala inaczej niz alkohol.. nie chcesz nikogo krzywdzic, bo po co ? skoro jest ci
Nie widzę sensu
Trawka palona z umiarem jest dużo lepsza od alkoholu- nie doprowadza człowieka to stanu upodlenia, nie
Kiedy się pisze artykuł na tak poważny temat pasowało by się trzymać wszystkich faktów, a nie tylko tych wygodnych. Holandia to liberalne państwo, natomiast Niemcy dopalaczy się już pozbyli. Powoli z tą dziczą i odstawaniem od
- jestest narkomaneem?
- nie, ja tylko pale codziennie...
Bzdura. to co oni maja w glowie po roku, to sie w bani nie miesci normalnego zulka, co dopiero normalnie funkcjonujacego czlowieka. Palisz = narkoman. Gowno warci ludzi, ofkors, jesli szukaja pomocy, maja pomysly, to oczywiscie, zawsze reke wyciagne, ale
Swoją droga tekst mało rozbudowany, już było powiedziane na ten temat dużo więcej i dużo lepiej.
Don't worry, don't cry smoke grass and fly