Witam! Jestem urzędnikiem, czyli przedstawicielem jednej z najbardziej znienawidzonych przez Wykopowiczów i społeczeństwo profesji. Postaram się więc rozwiać, ale też być może potwierdzić niektóre mity, dotyczące zawodu urzędnika. Ze względu na charakter mojej pracy, nie będę mógł z pewnością odpowiedzieć na wszystkie zadawane przez Was pytania, ale postaram się w miarę możliwości udzielić jak najwięcej informacji. Na Wasze pytania będę odpowiadał dzisiaj od godziny 17 do 21.
Na początek podstawowe informacje:
1. Jestem urzędnikiem służby cywilnej (ogólnie rzecz biorąc pracuję w administracji rządowej).
2. W zawodzie pracuję od 4 i pół roku.
3. Jestem zatrudniony w urzędzie zaliczanym do powiatowej administracji zespolonej, w województwie mazowieckim.
Zapraszam do zadawania pytań :)
Komentarze (349)
najlepsze
2. Czy podejrzewasz, że koledzy z działu / wyżej biorą łapówki?
3. Ile godzin dziennie efektywnie pracujesz (wyłącz kawkę, siusiu, rozmowy z koleżanką, spotkania o niczym)?
4.
2. Nie.
3. Czas efektywnej pracy zależy w duże mierze od dnia. Podobnie jest u prywaciarza. Są okresy wzmożonej pracy. Zazwyczaj efektywnej pracy jest ok. 7 godzin. Zdarzało się też mniej, np. kiedy wymiotło kadrę kierowniczą na szkolenia i nie miał kto przydzielać spraw do realizacji, ale też zdarzało się, że o 17 w wigilię byłem na rozprawie w
Komentarz usunięty przez moderatora
PS Nic nie załatwił.
2. Masz dziewczynę/chłopaka/żonę/narzeczoną?
3. Jakie masz wykształcenie, jeśli wyższe, to co studiowałeś?
4.
2. Mam żonę i dziecko w drodze.
3. Wyższe mgr administracja, spec. administracja rządowa i samorządowa, podyplomowe z nowego zarządzania
Ale zapytam o coś:
1. Nie czujesz, że w ten sposób marnujesz życie? Studiowałeś kilka lat,egzaminy, stres... Możliwości awansu masz dość ograniczone. Takie pieniądze spokojnie mógłbyś zarabiać po dobrej zawodówce lub normalnym technikum.
2.
Cz stwierdzenie:
jest prawdziwe?