Oj tam, pewnie Reserved odpowie, że w przecenie kosztowały 219 za 279, ale tydzień wcześniej były w promocji za 199, ale promocja się skonczyła i cena wróciła do 279 i przecenili. Ot, jakie to proste!
nauczcie się ludziska, w Polsce nie istnieją prawdziwe promocje jak chociażby w USA. Po prostu nikt nic nie sprzeda, nie zarabiając na tym. Pomijam już to, że wyprodukowanie tych butów kosztuje pewnie z 50zł...
@Dolan: tu się akurat nie zgodzę. Oczywiście, że mało jest prawdziwych promocji i przecen, ale się zdarzają. Trzeba po prostu szukać z głową i się nie napalać na metki. Ja niedawno kupiłem dwie pary spodni w Cottonfield za 110 zł łącznie, co akurat jest bardzo aktrakcyjną ceną. Inna sprawa, że jak ktoś nosi przeciętne rozmiary (M, L) to ma trudniej, bo na ogół przeceniana zostaje rozmiarówka albo najmniejsza, albo największa.
też mi nowość. na naszym rodzimym rynku praktycznie nie istnieją prawdziwe promocje, tutaj one są zawsze(z wszędobylskim "do xx%"). piątek świątek czy niedziela - zawsze są i nigdy nie są prawdziwe. cytując koment spod wpisu ze spamersłeb:
To nie "ktoś" twierdzi tylko ekonomia tak twierdzi. Poczytajcie sobie redaktorki jakąkolwiek teorię ekonomii. Rynki nasycone trzeba przyciągać ceną produktu a rynki rozwijające się można zabić ceną a i tak znajdą pieniądze na kupno towaru.
@Adrian00: Przy okazji kupna koszulek Promostars (bardzo dobrej jakości koszulki do nadruków) dowiedziałem się ciekawej rzeczy: LPP S.A. jest obecnie właścicielem 5 marek odzieżowych – Reserved, Cropp, House, Mohito, Promostars. Ciekawie wygląda porównanie słabiutkiej koszulki z croppa za 50zł z porządną i trwałą koszulką promostars za 12zł. Obie są produktem tej samej firmy, koszulka z Croppa ma nadruk i jest sprzedawana w galeriach.
Dodam od siebie "promocje świąteczna" w sieciach RTVeuro AGD dokładnie tydzień temu tv led 46 cali kosztował bez promocji 3099zl z opcja sprzedaży za 3000zla dziś w tym samym sklepie w promocji za 3299zl bez możliwości zejścia z ceny gdyż jest w promocji świątecznej ;)) taki przykład.
@globalgsmtm: w innym sklepie maszynka do mięsa kosztowała 329, teraz identyczna, z identycznym wyposażeniem 269, więc proszę nie gadać, że promocji ni ma. trzeba tylko śledzić ceny.
@globalgsmtm: Ja np kupiłem opiekacz do chleba jakieś pół roku temu za jakieś 30 zł w Leclercu. Niedawno spoglądam w ich gazetkę, a tu jak byk ten sam opiekacz w promocji przeceniony z 69 na 39 :o.
Od jakiegoś czasu rozglądam się też za TV. Mam kilka interesujących mnie modeli w zakładkach i od czasu do czasu spoglądam sobie jak się ceny kształtują.
Zaraz przed grudniem ceny większości modeli podskoczyło tak
Wy się tam cieszycie z jakiś przecen a meblowy pod moim blokiem ma wywieszony szyld o "wyprzedaży" przez cały rok. No ok, czasami zmienia go na "likwidacja"...
Cool story. Znajomy prowadzil sklep Levisa. Zalegaly mu 4 kurtki z zeszlorocznej kolekcji. Kosztowaly nominalnie okolo 300 pln. Najpierw obnizyl cene do 250. Nic. Potem do 200. Nic. Nawet do 150! Nikt sie na zainteresowal. Dla jaj dal cene 499... Zeszly w jeden dzien.
@cabis: Ja bym powiedział, że jak ktoś idzie do drogiego sklepu i ma wyznaczone np 5 stów na porządną kurtkę, to chce wyjść z kurtką za 5 stów (tj. towarem luksusowym), a nie z przeciętną kurtką za 200. Ciuch za 5 stów ma służyć przez 10 lat, bo przecież droższy, wiec bankowo lepsze materiały. Nikt przecież nie myśli, że 60% ceny to podatek od nowości i najnowszych trendów. Snobizm kosztuje :)
Ja nie znam się na zakupach, bo nie lubię ich robić, ale gdy idę to nie patrzę, czy coś kosztowało tyle, a ile taniej jest teraz. Jedyne co mnie obchodzi to to, czy dana rzecz jest warta swojej aktualnej ceny. Z reguły nie jest i tracę czas irytując się.
@sidhellfire: No właśnie też mnie zastanawia jak płytkim trzeba być, żeby się sugerować wyższą ceną. Metkę sprawdza się, żebyy wiedzieć "czy mnie stać", a nie "czy mi się podoba".
Komentarze (266)
najlepsze
A tak serio skąd wiesz kiedy ta biała cena została przyklejona? Z niczym nie okłamali, masz promocję do 70%.
50 zł to kosztuje wytworzenie bamboszy spod stajni nike. tych pewnie z 2, 3 razy mniej.
raczej po prostu nie wiesz ze jednak się naciąłeś...
faktycznie taniej można coś kupić w TK Max
Od jakiegoś czasu rozglądam się też za TV. Mam kilka interesujących mnie modeli w zakładkach i od czasu do czasu spoglądam sobie jak się ceny kształtują.
Zaraz przed grudniem ceny większości modeli podskoczyło tak
Nie wiem jak to działa i dlaczego ale jak mi nie schodzi coś na allegro to tak robię i o dziwo się sprzedaje. Magia.
Tak swoją drogą to do Levisa raczej biedaki nie chodzą i dla tego to zadziałało, pewnie na zasadzie patrz przecena na pewno coś z