To może jeszcze warto dodać, że pokaźną liczbę bohaterskich żołnierzy Czarnieckiego wyrżnął (a w zasadzie zarżnął) Lubomirski w bitwie pod Mątwami. Ta jedna z najokrutniejszych bratobójczych rzezi na ziemiach polskich, była przez lata skwapliwie przemilczana. Zaciekłosć, z jaką mordowali się tam rodacy wprawiała w osłupienie nawet wojska zaciężne, które przecież nie jedno już widziały. W XIX wieku bitwę wymazano z książek i podręczników, bo nie pasowała do lansowanych wtedy historii o szlachetnych
" Wyszły wojska w pole, ustępował Lubomirski jako panu, jako królowi, ale się przecie bronił, kiedy bardzo nacierano; my też gonili, kiedy przed nami uciekano.
Na Montwach zeszły się wojska; [dy]stancyjej od siebie było przez przeprawę więcej niżli mila. Nazajutrz kazał król przeprawiać się na tamtę stronę.
Przeprawili dragonije, konnego wojska część, Litwa już mieli się przeprawiać, aż tu leci komonik Lubomirskiego już nie sprawą,
Komentarze (69)
najlepsze
Nawet nie umiesz napisac poprawnie słów hymnu narodowego, a chcesz mnie uczyć historii?
moglibyście zawołać a nie się głupio nabijaqć
Tu masz fragment pamiętników Paska:
" Wyszły wojska w pole, ustępował Lubomirski jako panu, jako królowi, ale się przecie bronił, kiedy bardzo nacierano; my też gonili, kiedy przed nami uciekano.
Na Montwach zeszły się wojska; [dy]stancyjej od siebie było przez przeprawę więcej niżli mila. Nazajutrz kazał król przeprawiać się na tamtę stronę.
Przeprawili dragonije, konnego wojska część, Litwa już mieli się przeprawiać, aż tu leci komonik Lubomirskiego już nie sprawą,
Aż zęby bolą.
Wracał się przez morze
Dla ojczyzny ratowania
Po szwedzkim rozbiorze.
No to w końcu wracał się do Poznania czy zdobywał Als? Nadal nie rozumiem.