Kpt.Żbik przegrał z Batmanem, miejsce Tytusa zajął Yoda?Bohaterowie na śmietniku
Co stało się z polskimi bohaterami kolorowych zeszytów? Czy ktoś jej jeszcze pamięta? Oto sentymentalna podróż przez PRL w dymkach. - Polski komiks w PRL był jak kochanka - mówi twórca Tajfuna. -Nie czytam innych dzieł, bo czytanie komiksów jest dla mnie nudne i męczące - zdradza Henryk Chmielewski
basska z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 55
Komentarze (55)
najlepsze
Wolę nowe pomysły, jak Thorgal, XIII, Blacksad, Largo Winch...
Przychodzi kaczor Ptyś do gąski Balbinki:
- Balbina, daj
"To ja przepraszam"
Domek. 7 krasnoludków wraca do chałupy po pracy. Pierwszy - Ktoś jadł z
Było zajebiście, a później ten j##%ny $!@@!$zaczął agitować w komiksach (wybory parlamentarne), rysował już z dupy wymyślane gówna (kraina mlekiem i miodem płynąca), z dupy wzięte historie Polski. Totalna komercja.
Szczytem gówna i upadku był ten animowany film z o KFC. Znów parę PLN dostał. I główny przeciwnik - jakiś debil