Uwaga: Masz dysk Seagate 7200.11? Masz problem!
Dodaję ku ostrzeżeniu Wykopowiczów: dyski Seagate o pojemnościach 320GB do 1.5TB z serii 7200.11 zawierają błąd w firmware, który powoduje permamentne "zawieszenie" elektroniki twardego dysku już po kliku miesiącach używania. Producent nie przyznaje się do błędu i oferuje jedynie wymianę dysków na nowe, mimo że dane na dysku nie są uszkodzone.
![kolejorz](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kolejorz_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 181
Komentarze (181)
najlepsze
2) Kontroler SATA nie może działać w trybie emulacji kontrolera ATA
http://slashdot.org/comments.pl?sid=1098793&cid=26542735
Jak dobrze rozumiem, to oznacza to, że z prawdopodobieństwem 1/300 każdy dysk z tej serii może paść przy bootowaniu
Dodam jeszcze, że kontroler SATA nie może na czas flashowania działać w trybie emulowania kontrolera ATA - testowałem, wyrzuci błąd, że nie może odnaleźć wskazanego dysku.
Model Family: Seagate Barracuda 7200.11
Device Model: ST3500320AS
Serial Number: 9QM616VX
gulp ;P
co prawda już raz zrobił psikus i zniknął z temp >48C :P ale po przepięciu pod innego kompa ożył ;P
ot magik, pojawia się i znika :P
i znowu kasa na dyski ;/ jop mać z tym seagate ;x
Wczoraj przeczytałem artykuł. Dzisiaj padł. k$#$a jego mać.
Teraz się wstrzymam i pomyślę jaki inny.
A najbardziej to mnie śmieszą użytkownicy tego modelu którzy mówią "to nieprawda bo mój akurat działa już od 3 miesięcy więc jest to kłamstwo" - dobre.
Wyobrażam sobie jak zaraz spadnie cena używanych dysków 7200.11 Seagata na allegro. Jak będą po 100zł to sobie kupie jako backup.